John Bolton: Szkodliwe fantazje o europejskiej armii

Niektórzy uparci zwolennicy zwiększenia niezależnego potencjału wojskowego Unii Europejskiej twierdzą, że Waszyngton nie jest już wiarygodnym partnerem. Twierdzenie to jest nieprawdziwe – pisze John Bolton, amerykański polityk i dyplomata.

Publikacja: 24.01.2021 18:09

John Bolton: Szkodliwe fantazje o europejskiej armii

Foto: AFP

Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, które wreszcie się dokonało, jest najbardziej doniosłym wydarzeniem w historii Wspólnoty z punktu widzenia jej potencjału militarnego. I jest ono całkowicie niekorzystne. Za sprawą jednego ciosu UE straciła swoje drugie co do wielkości siły zbrojne. Nie może też liczyć na to, że państwa członkowskie, indywidualnie lub zbiorowo, wypełnią pozostawioną przez Londyn lukę. Przez lata Unia Europejska była czymś mniejszym niż suma swoich własnych części, teraz zaś suma ta w znaczący sposób się pomniejszyła. Dziesięciolecia fantazjowania o niezależnej „armii UE" powinny były zakończyć się 31 grudnia.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie polityczno - społeczne
Michał Płociński: Pakt migracyjny będzie ciążyć Rafałowi Trzaskowskiemu
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Niemcy nie rozliczyli się z historią. W Berlinie musi stanąć pomnik polskich ofiar
Analiza
Michał Kolanko: Donald Tusk rzuca rękawicę Konfederacji. Ale walczy nie tylko o głosy biznesu
felietony
Przykra prawda o polityce międzynarodowej
Analiza
Jerzy Haszczyński: Gaza dla Trumpa, wschodnia Jerozolima dla Palestyńczyków?