Ksiądz Stopka: Kuszenie Kościoła

Papież Franciszek mówi, że dobry katolik miesza się do polityki i może zostać świętym. Kościół jednak nie może się utożsamiać z żadną partią polityczną. Partyjność jest sprzeczna z katolickością – pisze publicysta.

Publikacja: 12.08.2015 22:00

Ksiądz Stopka: Kuszenie Kościoła

Foto: Fotorzepa, Karol Zienkiewicz

Jarosław Gowin dwadzieścia lat temu w książce „Kościół po komunizmie" wprowadził rozróżnienie jego polskich członków na katolików „otwartych" i „zamkniętych". Typologia ta od razu zaczęła w niektórych środowiskach kościelnych w Polsce budzić opory, a równocześnie była eksploatowana na wiele sposobów zwłaszcza przez publicystów, interesujących się stanem Kościoła w naszym kraju.

Chociaż niewątpliwie istniała i wtedy korelacja między poglądami politycznymi a „otwartym" lub „zamkniętym" podejściem do katolicyzmu, nie była to jednak kategoria dominująca. Mało kto dopatrywał się bezpośrednich przyczyn rysujących się w Kościele katolickim w Polsce różnic w zapatrywaniach na sprawy polityczne. Jeśli już, raczej doszukiwano się wpływów w odwrotnym kierunku.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Jak uwolnić Andrzeja Poczobuta? Musimy zacząć działać
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Umowa Ukraina–USA, czyli jak nie stracić własnego kraju
Opinie polityczno - społeczne
Trzaskowski, Nawrocki czy Mentzen: za kogo kciuki powinien trzymać konserwatysta