Ponad 90 proc. homoseksualnych mężczyzn w Polsce unika trzymania się za ręce na ulicach czy w parkach ze względu na obawę bycia zaatakowanym. Jest to najgorszy wynik w UE. Dyskryminacja sprawia, że znaczna część osób LGBTQ decyduje się na ukrywanie swojej orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej przed rodziną i znajomymi z pracy. Brak możliwości życia w zgodzie ze sobą oraz lęk przed homo- lub transfobiczną przemocą sprawiają, że Polska przoduje w jeszcze jednym aspekcie niechlubnej statystyki: odsetka osób LGBTQ borykających się z depresją. A ta, jako choroba, której zapadalność gwałtownie wzrasta w ostatnich latach, ma również daleko idące implikacje dla gospodarki całego kraju.
Dyskryminacja bezpośrednio dotyka osoby LGBTQ oraz ich rodziny, ale ma i inne negatywne konsekwencje dla całej polskiej gospodarki. Na rynku pracy obniża produktywność pracowników LGBTQ, ponieważ są oni zatrudniani poniżej swoich kwalifikacji. Wysłuchiwanie homofobicznych komentarzy wypowiadanych przez współpracowników, którzy często nie są świadomi, że ich koleżanka lub kolega jest osobą homoseksualną, również negatywnie wpływa na wydajność pracy. Profesor Lee Badgett oszacowała, że obniżona produktywność i pogorszony stan zdrowia wynikające z dyskryminacji osób LGBTQ powodują ekonomiczne straty rzędu 1 proc. PKB. Oznacza to, że polska gospodarka traci rocznie ponad 20 mld zł, czyli równowartość 450 km autostrad lub dziesięciu Stadionów Narodowych.
Czytaj więcej
Ponad połowa uczestników badania (56 proc.), przeprowadzonego przez SW Research dla „Rzeczpospolitej” uważa, że Jarosław Kaczyński powinien zostać ukarany przez Komisję Etyki za ostatnie wypowiedzi o osobach LGBT. Jedna na pięć osób nie popiera takiego rozwiązania.
Do tego Polska co roku traci utalentowanych pracowników, ponieważ wiele osób LGBTQ decyduje się na migrację do bardziej przyjaznych krajów zachodnich. Ich powrót do kraju jest szczególnie utrudniony, gdy zdążyli za granicą założyć rodziny, których Polska formalnie nie uznaje.
„Skoro państwo zachowuje się tolerancyjnie, to i ja, jako odpowiedzialny obywatel, tym bardziej powinienem” – to kwestia bohatera kultowego serialu lat 90. „Tata, a Marcin powiedział”. W ten sposób ojciec tłumaczy synowi swoją tolerancję wobec osób homoseksualnych. Tak działają mechanizmy społeczne – polityka państwa wpływa na zmianę norm. Wprowadzenie równości małżeńskiej w krajach Europy Zachodniej miało pozytywny wpływ na społeczną akceptację osób homoseksualnych. W Europie obawy przed gwałtowną homofobiczną reakcją na legalizację małżeństw (tzw. backlash) okazały się bezpodstawne. Co ważne, nigdzie na świecie nie udało się odwrócić pozytywnych zmian.