Reklama

Jacek Nizinkiewicz: Afery, o których zapominamy

Pegasus, kłamstwo Kujdy, fiasko Polskiego Ładu, e-maile ministra Dworczyka to część spraw zamiatanych pod dywan. Każda z nich obnaża mechanizmy rządów PiS.

Publikacja: 20.06.2022 22:03

Jacek Nizinkiewicz: Afery, o których zapominamy

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

14 czerwca Jarosław Kaczyński wystąpił na konferencji, podczas której odpowiadał na pytania mediów. Sytuacja nietypowa, bo wicepremier rozmawia tylko z wybranymi dziennikarzami, a pytań zwykle nie pozwala sobie zadawać. Co usłyszał? Kilkakrotnie zadane pytanie, czy odejdzie z rządu. I musiał mieć niezłą zabawę, że przedstawiciele czwartej władzy pozbawiają się szansy poruszenia istotniejszych kwestii.

Jeden z dziennikarzy zapytał jednak o wyrok w procesie autolustracyjnym Kazimierza Kujdy, współpracownika Kaczyńskiego (i kiedyś SB). Prezes podważył wyrok, ale nie powiedział, czy podważa postępowanie prokuratora IPN. Czy Kujda będzie zasiadał w państwowych spółkach, które nie są objęte obowiązkiem lustracyjnym? Czy kłamca może doradzać wicepremierowi i ministrowi?

Sprawa najnowsza: Brejza vs. Kaczyński. Najpotężniejszy człowiek w Polsce mówi tygodnikowi „Sieci” o przestępstwach, w które mógł być zamieszany polityk opozycji. Gdy Brejza pozywa Kaczyńskiego, sąd działa błyskawicznie w trybie… przepisów covidowych i oddala pozew bez przeprowadzania rozprawy oraz wysłuchania powoda. Czy każdy może zostać pomówiony i pozbawiony możliwości obrony dobrego imienia?

Czytaj więcej

Sąd: Kujda kłamcą lustracyjnym. Kaczyński: Mam inne zdanie

Wcześniej na portalu wpolityce ukazał się „wywiad gotowiec” z ministrem Dworczykiem napisany w KPRM. Na portalu ukazał się jako materiał dziennikarski. Gdy wypłynęła korespondencja Dworczyka na temat kulis powstania „wywiadu”, gotowiec zniknął ze strony. Michał Karnowski z wpolityce i „Sieci” powiedział: „Jeden wywiad się ukazuje, drugi znika”. Niektóre media nie chcą też dziś mówić o aferze e-mailowej, choć komentowały nagrania z „Sowy”. No i dlaczego zniknął temat Pegasusa?

Reklama
Reklama

Premier przyznał, że „Polski Ład został źle wprowadzony”. Mimo że stracił pracę minister finansów, a prezes Kaczyński podważał intencje pracowników MF – urzędnicy dostali za niego nagrody. Więc jednych się nagradza, a innych karze? I co z odpowiedzialnością premiera? Mało kto domaga się też od szefa rządu, żeby przyznał, kiedy i jakie obligacje Skarbu Państwa kupił.

Są dziennikarze, którzy na zamówienie polityczne porzucają ważne tematy, a mało istotnym kwestiom nadają rangę ważnych wydarzeń, nie drążąc niewyjaśnionych afer. Prezes PiS powiedział: „Potężną kulą u nogi naszej debaty publicznej ciągle są media”. Ale jeśli media przestaną być kulą u nogi polityków, to przyzwyczają społeczeństwo do politycznej hochsztaplerki, a kolejnym krokiem będzie pisanie dziennikarzom gotowców na Nowogrodzkiej. Sieci w polityce tylko czekają, by wyłowić i wypatroszyć resztki niezależnych reprezentantów czwartej władzy.

Analiza
Rusłan Szoszyn: Łukaszenko uwolnił opozycjonistów. Co to oznacza dla Białorusi
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Świat jako felieton Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Artur Bartkiewicz: Czy Grzegorz Braun nauczy Jarosława Kaczyńskiego odpowiedzialności?
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: Ostatnia wojna Europy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Nowa hierarchia politycznych celów USA
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama