Wojciech Jakóbik: Grozi nam utrwalenie obecnych problemów

Jeżeli przejemy środki na inwestycje w sektorze energetycznym, zostaniemy ze stale niekonkurencyjną gospodarką.

Publikacja: 14.09.2023 03:00

Nie ma darmowych obiadów w energetyce i wszystko kosztuje miliardy, szczególnie w kryzysie energetyc

Nie ma darmowych obiadów w energetyce i wszystko kosztuje miliardy, szczególnie w kryzysie energetycznym

Foto: Bloomberg

Nie ma darmowych obiadów w energetyce i wszystko kosztuje miliardy, szczególnie w kryzysie energetycznym, więc należy wydawać pieniądze z budżetu mądrze. Niestety, Polakom grozi przejedzenie środków na niezbędne inwestycje.

Celowe ograniczenie podaży gazu z Rosji w Europie, a potem inwazja w Ukrainie wywołały kryzys energetyczny polegający na tym, że rekordowe ceny błękitnego paliwa z giełdy przeniosły się na rynek energii, a stamtąd do rachunków przeciętnego Europejczyka. Wszelakie dopłaty, mrożenie cen energii i gazu, a także inne subsydia wprowadzane w krajach Unii Europejskiej kosztowały Polskę w samym tylko 2022 r. ponad 100 mld zł.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Dlaczego niemieckie „czarne zero” ma znaczenie dla Polski
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Kredyt za drogi? Szymon Hołownia znalazł chłopca do bicia
Opinie Ekonomiczne
Trusewicz: O Bondzie co wybrał Rosję
Opinie Ekonomiczne
Marek Kutarba: Okręty podwodne ważniejsze od apache'ów
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Opinie Ekonomiczne
Moja propozycja dla zespołu Brzoski: prywatyzacja przez deregulację
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”