„Ślepy tor”: Każdy chce mieć swoją Europę

„Ślepy tor” to dowód, że trzej wybitni twórcy o różnych ideowo postawach potrafią u nas ze sobą współpracować.

Publikacja: 17.10.2023 03:00

Stanisław Kuflyuk (Samobójca) i terroryści w „Ślepym torze”

Stanisław Kuflyuk (Samobójca) i terroryści w „Ślepym torze”

Foto: KrzysztoF Bieliński/Tw-ON

„Ślepy tor” powstał na zamówienie Opery Narodowej i jest też utworem, który mówi ważne sprawy o naszym świecie, nie zmuszając przy tym wykonawców do wyśpiewywania tekstów wziętych z mów polityków czy analiz publicystycznych (są liczne tego przykłady we współczesnych operach, na czele ze sztandarowym dziełem „Nixon w Chinach” Adamsa).

Twórca pierwszy to kompozytor Krzysztof Meyer. Bliskie są mu groteska i żart wplecione w wielką formę operową. Jak w „Cyberiadzie”, którą stworzył przed laty na kanwie „Bajek robotów” Lema, tak w „Ślepym torze” każdy z trzech aktów jest odrębną całością, ale razem myślowo tworzą zwartą całość, zachowując muzyczną różnorodność.

Pozostało 86% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opera
Konkurs im. Adama Didura. Kobiety śpiewały najlepiej
Opera
„Tosca” z Wrocławia to pierwsza w Polsce opera, która trafi do kin
Opera
Trzy polskie nominacje do operowych Oscarów 2024
Opera
Festiwal Chopin i jego Europa. Czy Włoch popsuł nam Moniuszkę
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opera
Wyrok sądu. Anna Netrebko dyskryminowana nie przez politykę, a przez płeć