Reklama

Karauda: Prawo do wolności antyszczepionkowców? Inni mają prawo do życia

Powinniśmy uzależnić restrykcje od liczby zajętych miejsc w szpitalu - przekonywał Tomasz Karauda, lekarz oddziału chorób płuc Uniwersyteckiego Szpitala imienia Norberta Barlickiego w Łodzi, w rozmowie z Onetem.

Publikacja: 08.11.2021 14:58

Karetka pogotowia

Karetka pogotowia

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Karauda apelował w Onecie o to, by zaszczepić się przeciwko wirusowi COVID-19, odwołując się do danych, z których wynika, że osoby niezaszczepione częściej chorują na COVID oraz częściej wymagają hospitalizacji, tym samym "zabierając" miejsca w szpitalach pacjentom chorym na inne choroby, co - jak twierdzi - prowadzi do dodatkowych zgonów.

- Wolność antyszczepionkowca kosztuje nas wszystkich, w postaci dostępu do ochrony zdrowia. Dla przykładu: podjeżdża karetka z pacjentem podejrzanym o COVID-19, którego muszę hospitalizować. Mogę go wpuścić na salę z pacjentami chorymi na nowotwór i niedobory odporności - wtedy ta osoba przeżyje, ale zginą wszyscy wokół. Tak nie mogę zrobić, muszę go izolować, a to oznacza wyłączenie części szpitala z funkcjonowania. Dochodzi np. do sytuacji, gdy taki pacjent będzie leżał sam na trzyosobowej sali. Ktoś mówi, że ma konstytucyjne prawo do wolności, ale ktoś inny może odpowiedzieć, że ma konstytucyjne prawo do ochrony własnego życia i zdrowia. Jeżeli mamy małe liczby (zakażeń i zgonów - red.) to mogło tak być, ale przy obecnych liczbach uważam, że model francuski, włoski powinien być wprowadzany w najbardziej zagrożonych regionach - przekonywał ekspert.

Ktoś mówi, że ma konstytucyjne prawo do wolności, ale ktoś inny może odpowiedzieć, że ma konstytucyjne prawo do ochrony własnego życia i zdrowia

Tomasz Karauda, lekarz

Lekarz skrytykował też politykę Ministerstwa Zdrowia w zakresie promocji szczepień na COVID-19 oraz wskazywał na potrzebę powiązania liczby zajętych łóżek w szpitalach z wprowadzaniem obostrzeń sanitarnych.

- Powinniśmy uzależnić restrykcje od liczby zajętych miejsc w szpitalu. Ministerstwo powinno powiedzieć w wakacje: drodzy państwo, jeżeli będziemy mieć zajęte tyle, a tyle procent (łóżek w szpitalach - red.) w danym regionie, to od tego procenta wprowadzamy restrykcje - niech to będzie dla was motywacja. By od momentu, gdy byłoby mało miejsc w szpitalach, wprowadzić paszporty covidowe. Tak niestety nie jest - mówił gość Onetu.

Reklama
Reklama
Materiał Promocyjny
Wielka diagnoza polskiego POZ. Badanie Centrum Medycznego CMP wskazuje luki między świadomością a potrzebami pacjentów
Ochrona zdrowia
Oddolna prywatyzacja i zamykanie szpitali to realny scenariusz na kolejne lata
Ochrona zdrowia
Miliardy złotych luki w budżecie NFZ. Demografia wykończy system?
Ochrona zdrowia
Prezydent staje po stronie pracowników ochrony zdrowia
Ochrona zdrowia
Premier ociepla wizerunek w temacie ochrony zdrowia. Prezydent odpuszcza weto
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama