W niedługim czasie projekt nowelizujący ustawę zdrowotną zostanie przekazany pod obrady rządu - mówi Cezary Rzemek

W niedługim czasie projekt nowelizujący ustawę zdrowotną przekażemy pod obrady rządu - mówi RZ Cezary Rzemek, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia

Publikacja: 04.11.2011 07:16

W niedługim czasie projekt nowelizujący ustawę zdrowotną zostanie przekazany pod obrady rządu

W niedługim czasie projekt nowelizujący ustawę zdrowotną zostanie przekazany pod obrady rządu

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Panie ministrze, kiedy pod obrady Sejmu na szansę trafić projekt noweli ustawy zdrowotnej, który powołuje do życia agencję taryfikacji świadczeń medycznych?

Cezary Rzemek:

Jest to jeden z sześciu projektów ustaw resortu zdrowia, którymi Sejm ma zająć się w pierwszej kolejności. Teraz  czekamy na rozstrzygnięcie kwestii kierowania Ministerstwem Zdrowia i myślę, że w niedługim czasie projekt nowelizujący ustawę zdrowotną przekażemy pod obrady rządu.

Zgodnie z projektem agencja taryfikacji ma szacować realną wartość procedur medycznych, tj. np. porodów, które przeprowadzają szpitale. Po co jednak powoływać nową agendę, skoro przy resorcie zdrowia działa już Agencja Oceny Technologii Medycznych?

To będą dwie agendy działające w różnych obszarach. Agencja Technologii  ocenia procedury medyczne. Agencja taryfikacji będzie miała natomiast zupełnie inne zadania, bo  nauczy dyrektorów szpitali opierać się na rachunku kosztów za usługi medyczne. Wyliczy, ile w rzeczywistości płatnik, czyli NFZ bądź inny ubezpieczyciel (może powstać na mocy ustawy o dodatkowym ubezpieczeniu zdrowotnym), powinien zapłacić za przeprowadzanie porodów czy za leczenie pacjentów z zapaleniem nerek.

Jak pracownicy agencji taryfikacji będą wyceniali procedury i czym system ten będzie różnił się od obecnego?

NFZ nie będzie już wyceniał, ile warte jest świadczenie medyczne, ponieważ nowe przepisy pozostawią mu tylko uprawnienia do zawierania kontraktów ze szpitalami czy przychodniami. Wartość samych świadczeń określi właśnie agencja taryfikacji. Wskaże ona NFZ, ile punktów powinien przyznać szpitalowi za świadczenie, np. za leczenie złamanej nogi placówka powinna dostać 100 punktów, a za złamanie ręki – 80. To natomiast, ile szpital dostanie pieniędzy w kontrakcie za  punkt, będzie już zależało od NFZ i od wyników negocjacji, które przeprowadzi ze startującą w konkursie na świadczenia jednostką.

Projekt noweli ustawy wskazuje, że nowa agencja ma wyceniać procedury na podstawie danych, które spłyną do niej z co najmniej 10 proc. reprezentatywnych szpitali. Na jakiej zasadzie agencja wybierze sobie te reprezentatywne placówki medyczne?

Jeśli jakiś dyrektor szpitala będzie chciał przedstawić koszty procedur medycznych, jakie wykonuje jego personel, to powinien się zgłosić do Agencji. Ta wyśle swoich ekspertów, którzy na miejscu  ocenią, czy przedstawiona wycena jest rzetelna. Jeśli ta rzetelność zostanie potwierdzona, szpital będzie mógł podpisać stosowną umowę z agencją. Informacje ze szpitali o kosztach świadczeń muszą zostać poddane dokładnej weryfikacji. Pozwoli to na stworzenie rzetelnej bazy informacji. Niestety, rachunki kosztów, jakie teraz sporządzają i przesyłają do resortu zdrowia poszczególne lecznice, są dosyć ogólne. W dodatku duże rozbieżności pojawiają się nie tylko między regionami, ale i szpitalami o podobnym profilu. Obecnie nie wiemy tak naprawdę, ile w rzeczywistości kosztuje np. leczenie złamania nogi.

Jaki więc wpływ będzie miało  powołanie nowej agendy na pracę szpitali?

Kiedy nowa agencja zacznie wyliczać rzeczywistą wartość procedur medycznych i według jej wskazań NFZ zapłaci szpitalom za ich wykonanie, to nie będzie już mowy o  niedofinansowaniu np. usług oddziałów ratunkowych lub przeszacowaniu innych świadczeń udzielanych pacjentom przez lecznice.

Agencja Taryfikacji przyniesie więc zmiany dla NFZ i lecznic. A jaki będzie miała realny wpływ na leczenie pacjenta?

Agencja opisze i wskaże, ile należy przyznać szpitalowi punktów za wykonanie konkretnych procedur. Jeśli się okaże, że dane świadczenie kosztuje jeden szpital więcej niż inny w okolicy lub nie spełnia standardów określonych przez agencję, może to stanowić przesłankę dla uznania, że  menedżer, czyli kierownik,   źle zarządza placówką. Dlatego jeśli szpital dostosuje się do standardów narzuconych przez agencję, to i kondycja placówki się poprawi, i pacjent będzie bezpieczniejszy. Nowa agencja zmusi więc dyrektorów szpitali do lepszego zarządzania i jednocześnie przykładania większej wagi do bezpieczeństwa chorych.

rozmawiała Katarzyna Nowosielska

Czytaj także w serwisach:

Sfera budżetowa

Panie ministrze, kiedy pod obrady Sejmu na szansę trafić projekt noweli ustawy zdrowotnej, który powołuje do życia agencję taryfikacji świadczeń medycznych?

Cezary Rzemek:

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Aplikacje i egzaminy
Oto najlepsze uczelnie dla przyszłych aplikantów. Opublikowano nowy ranking
Prawo rodzinne
Zaprzeczenie ojcostwa. Jest przełomowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego
Dane osobowe
Jest wyrok sądu ws. usunięcia danych z ksiąg kościelnych po apostazji
W sądzie i w urzędzie
Szybkie rozwody nie dla notariuszy. Urzędnik zakończy małżeństwo
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Samorząd
Sąd: opłaty za groby i usługi pogrzebowe są pobierane bezprawnie
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń