Przypomnijmy, że zgodnie z założeniami projektu nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, resort rozwoju i technologii chce zakazać organizowania zdalnych walnych zgromadzeń, ograniczyć udzielanie pełnomocnictw do członków najbliższej rodziny spółdzielcy oraz umożliwić zainteresowanym osobom wystąpienie na drogę sądową w przypadku, gdy spółdzielnia nie reaguje na wniosek o wydzielenie własności lokalu.
Czytaj więcej
Zniknie przepis, który umożliwia organizowanie zdalnych walnych zgromadzeń w spółdzielniach, a członka spółdzielni w posiedzeniach "walnego" będą mogły reprezentować tylko osoby z najbliższej rodziny. Zmiany dobre, ale niepełne - komentują eksperci. Spółdzielcy na dniach złożą własny projekt w formie petycji.
Zdalne i pisemne głosowania zwiększyłyby frekwencję
- W propozycji nowelizacji zabrakło możliwości pisemnego i zdalnego głosowania uchwał walnego zgromadzenia przez członków spółdzielni mieszkaniowych, co było możliwe w trakcie epidemii koronawirusa. W przypadku pisemnego głosowania osoba uprawniona mogłaby zagłosować w biurze spółdzielni przed lub po walnym zgromadzeniu. Natomiast w przypadku głosowań elektronicznych oddanie głosu byłoby możliwe po zalogowaniu na indywidualne konto. Głosowanie takie nie zastępowałoby walnego zgromadzenia, lecz je uzupełniałoby. Gdyby takie rozwiązanie funkcjonowało w spółdzielniach mieszkaniowych tak jak we wspólnotach mieszkaniowych, liczba osób głosujących byłaby zdecydowanie większa – mówi radca prawny Dariusz Wociór, specjalizujący się w obsłudze prawnej spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. Jak dodaje, pisemne lub zdalne głosowanie pozwalałoby członkom spółdzielni na głosowanie także wtedy, gdy termin walnego zgromadzenia im nie odpowiada, np. z przyczyn zawodowych czy prywatnych.
Mec. Dariusz Wociór zwraca uwagę, że z założeń nie wynika także, w jaki sposób będzie weryfikowane pokrewieństwo na walnych zgromadzeniach w zakresie pełnomocnictw udzielanych najbliższej rodzinie członka spółdzielni. - Ograniczenie możliwości udzielania pełnomocnictw na walne zgromadzenia jest krokiem w dobrym kierunku. W założeniach nie ma jednak na razie informacji, w jaki sposób ustawodawca chce weryfikować takie osoby, np. rodzeństwo, co wymaga dostępu do aktów stanu cywilnego i może być problematyczne, zwłaszcza biorąc pod uwagę regulacje związane z ochroną danych osobowych – dodaje radca prawny Dariusz Wociór.
Czytaj więcej
Wspólnota mieszkaniowa ma prawo bronić interesów jej członków, a sąd cywilny kontrolować transakcje syndyka – orzekł Sąd Najwyższy.