Eksperci serwisu Nieruchomosci-online.pl, analizując sytuację kupujących mieszkania z rynku wtórnego w II kwartale, mówią o „huśtawce nastrojów”. – Klienci zdecydowanie mniej chętnie rozglądali się za mieszkaniami. Zainteresowanie ofertami na naszym portalu w porównaniu z pierwszym kwartałem spadło o jedną czwartą – mówią analitycy. - Liczba kontaktów, jakie osoby poszukujące nieruchomości nawiązywały z ogłoszeniodawcami, spada z miesiąca na miesiąc.
Czytaj więcej
Oferta mieszkań z rynku wtórnego rośnie, sprzedaż spada. Sprzedający spuszczają z tonu – wynika z danych portalu GetHome.pl
Mniej chętnych na duże lokale
Z analiz wynika, że spadek zainteresowania był najbardziej widoczny na rynku większych mieszkań. - Na własnej skórze odczuło to prawie 50 proc. pośredników, którzy wzięli udział w badaniu nastrojów Nieruchomosci-online.pl. W przypadku mieszkań jednopokojowych mniejszy ruch w biurach zauważyło natomiast 32 proc. agentów – wskazują eksperci.
Rafał Bieńkowski z serwisu Nieruchomosci-online.pl zaznacza, że mówienie o załamaniu popytu byłoby jednak przesadą. – Na pewno jednak doszło do mocniejszego wciśnięcia pedału hamulca przez poszukujących nieruchomości – mówi Bieńkowski. - Dostępność kredytów cały czas jest ograniczona. Ceny mieszkań o najpopularniejszych metrażach pozostają wysokie, a do tego mamy jeszcze zamieszanie wokół programu kredytowego „Na start”. Wielu kupujących jest zdezorientowanych. Uruchomienie programu jest przekładane po raz kolejny – tym razem na początek 2025 roku.
Zdaniem Rafała Bieńkowskiego może być też tak, że w drugim kwartale część klientów wstrzymywała się z poszukiwaniem nieruchomości, oczekując na ostateczną decyzję polityków.