Aktualizacja: 03.07.2024 06:14 Publikacja: 02.07.2024 04:30
Wynajmowane mieszkania opuszczają szczęśliwi posiadacze lokali kupionych na „Bezpieczny kredyt 2 proc.”
Foto: shutterstock
Żniwa na rynku najmu się skończyły, coraz trudniej o najemcę. Opustoszała część mieszkań wynajmowanych obywatelom Ukrainy, lokale opuszczają też szczęśliwi posiadacze mieszkań kupionych na „Bezpieczny kredyt 2 proc.”. – Część osób, które skorzystały z „Bk 2 proc.” , dopiero kończy remonty, więc przeprowadzka z wynajmowanego mieszkania do własnego dopiero przed nimi – zauważa Anton Bubiel, prezes Rentier.io.
W ofertach mieszkań na wynajem można przebierać, właściciele są skłonni do rabatów. Jak mówi Monika Miłkowska z agencji Północ Nieruchomości, gdy lokal długo czeka na najemcę, zniżki mogą wynosić 10–15 proc. Tymczasem kredyty hipoteczne są bardzo drogie. Program „Bk 2 proc.” wygaszono w styczniu, a prace nad jego następcą – programem „Na start” – utknęły. Są obawy, że supertanich kredytów, które miały być dostępne już w II połowie tego roku, w ogóle nie będzie. W poniedziałkowej rozmowie z money.pl Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii, zapowiedział, że program „Na start” może ruszyć na początku 2025 r.
Ceny nowych mieszkań ustabilizowały się, ale ich sprzedaż wciąż spada, co jest efektem bardzo drogich kredytów – wynika z barometru portalu Tabelaofert.pl. Ożywienie widać na rynku lokali wakacyjnych.
W Świnoujściu za metr mieszkania deweloperzy żądają ponad 28 tys. zł. W Zakopanem – ponad 25,4 tys. zł – podaje portal RynekPierwotny.pl.
Brak tanich kredytów rynku nie zrujnuje, choć jakaś część klientów straci pewnie szansę na własne mieszkanie. Budujący osiedla deweloperzy bardziej potrzebują przyspieszenia procedur administracyjnych, stabilności i jasności prawa.
Popyt na mieszkania spadł. Ceny lokali – i nowych, i używanych – już nie galopują. Deweloperzy organizują promocje, sprzedający nieruchomości na rynku wtórnym godzą się na rabaty.
Stawki za wynajem mieszkań skoczyły w ciągu dwóch lat nawet o 30 proc., ale już mocno nie rosną. W niektórych miastach widać nawet spadki czynszów. Najszybciej wynajmują się kawalerki i lokale dwupokojowe.
Remont 45-metrowego mieszkania pochłonie nawet 65 tys. zł – wynika z analiz Rankomat.pl. Będzie jeszcze drożej?
Kancelaria Sejmu podwyższyła comiesięczny ryczałt dla parlamentarzystów na najem mieszkania w stolicy – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Decyzja może budzić kontrowersje, bo od wielu miesięcy stawki na rynku najmu w Warszawie wcale nie rosną.
Przedsiębiorcy wynajmujący nieruchomości należące do ich majątku osobistego mają wątpliwości do jakiego źródła przychodów należy zakwalifikować uzyskiwane z tego tytułu przychody: do działalności gospodarczej, czy tzw. najmu prywatnego?
Rząd chce znieść ograniczenia w obrocie ziemią rolną w miastach. Nie oznacza to, że parcele trafią automatycznie do deweloperów. Nie oznacza też, że wszystkie zostaną zabudowane.
Styczeń przyniósł wzrost aktywności inwestycyjnej budowniczych mieszkań po grudniowym dołku. Machina może jednak spowalniać.
Mikrokawalerki w budynku jednorodzinnym, domy budowane na terenach zalewowych, mieszkania, z których bez problemu można zajrzeć sąsiadowi "do garnka" – to tylko niektóre przykłady tzw. patodeweloperki, z którymi mierzy się stolica Małopolski.
Krakowskie osiedle spółki Atal powiększy się o ponad 250 mieszkań. Ceny lokali zaczynają się od 9,8 tys. zł za metr.
Na osiedlu Essa Kliny w Krakowie mają powstać 22 budynki. Oprócz mieszkań inwestor planuje tez lokale usługowe.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas