Aktualizacja: 21.02.2025 11:08 Publikacja: 29.10.2023 20:10
Foto: Adobe Stock
- Największa gorączka jest w Katowicach i Krakowie, gdzie ceny mieszkań są o ponad 20 proc. wyższe niż na początku roku – wskazują eksperci Expandera i Rentier.io.
Rekordy w wielu miastach
Nie wiadomo, jakie programy dla nieruchomości przyjmie nowy rząd. Branża radzi, żeby po prostu budować więcej mieszkań. Do tego potrzebne są jednak ziemia, proste procedury i stabilne prawo.
Ceny nieruchomości gwałtownie rosną. Programy, które miały wspierać rynek mieszkań, prowadziły wyłącznie do wzrostu popytu.
Nastroje na rynku mieszkań się poprawiły. Gorzej jest z domami i gruntami – wynika z analiz portalu Nieruchomosci-online.pl.
Drożyna opanowała rynek mieszkań. Ceny szaleją podkręcane tanimi kredytami. Podbija je też kurcząca się podaż. Ale jeśli dopłaty wyschną, a stopy procentowe wzrosną, będzie hamowanie.
W III kwartale deweloperzy korzystali z koniunktury i zwiększali sprzedaż. Pytanie, jak po wyborach będzie się rozwijać napędzany dotowanymi kredytami rynek.
Przedsiębiorcy wynajmujący nieruchomości należące do ich majątku osobistego mają wątpliwości do jakiego źródła przychodów należy zakwalifikować uzyskiwane z tego tytułu przychody: do działalności gospodarczej, czy tzw. najmu prywatnego?
Rząd chce znieść ograniczenia w obrocie ziemią rolną w miastach. Nie oznacza to, że parcele trafią automatycznie do deweloperów. Nie oznacza też, że wszystkie zostaną zabudowane.
Styczeń przyniósł wzrost aktywności inwestycyjnej budowniczych mieszkań po grudniowym dołku. Machina może jednak spowalniać.
Mikrokawalerki w budynku jednorodzinnym, domy budowane na terenach zalewowych, mieszkania, z których bez problemu można zajrzeć sąsiadowi "do garnka" – to tylko niektóre przykłady tzw. patodeweloperki, z którymi mierzy się stolica Małopolski.
Krakowskie osiedle spółki Atal powiększy się o ponad 250 mieszkań. Ceny lokali zaczynają się od 9,8 tys. zł za metr.
Na osiedlu Essa Kliny w Krakowie mają powstać 22 budynki. Oprócz mieszkań inwestor planuje tez lokale usługowe.
Posłowie Polski 2050 złożyli projekt ustawy o obowiązku podawania w internecie cen na pierwotnym rynku mieszkaniowym. Kary mają sięgać do 10 proc. rocznego obrotu.
Po grudniowym odpoczynku deweloperzy uruchomili w styczniu więcej inwestycji niż na początku 2021 r., kiedy otoczenie makro im sprzyjało.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas