Aktualizacja: 24.11.2024 22:15 Publikacja: 01.06.2023 21:06
Foto: mat. pras.
Minister rozwoju powiedział niedawno, grzebiąc program „Mieszkanie+”, że nie trzeba wspierać podaży, tylko popyt. Stąd flagowym projektem jest „Bezpieczny kredyt”, do tego dochodzi zniesienie PCC na zakup pierwszego lokum na rynku wtórnym. Czy to nie podgrzeje zbytnio rynku?
Minister Waldemar Buda powoływał się na mieszkania oddane do użytkowania w 2022 r., i faktycznie było to najwięcej w ciągu co najmniej trzech dekad, ale przecież to lokale sprzedawane rok czy dwa lata temu. Teraz rynek zastanawia się, czy obecna oferta wystarczy, biorąc pod uwagę rosnącą liczbę chętnych. Polacy już wrócili do biur sprzedaży deweloperów, a program „Bezpieczny kredyt” jeszcze nawet nie ruszył. Jak podał Otodom, w kwietniu deweloperzy w siedmiu miastach sprzedali 5 tys. mieszkań, ponad dwa razy tyle, ile w sierpniu ub.r., czasie najgorszej smuty. Oferta na tych rynkach wynosiła na koniec kwietnia 44 tys. lokali – jeśli przy sprzedaży 5 tys. miesięcznie chcielibyśmy mieć zrównoważony rynek, to oferta musiałaby sięgać 60 tys. To pokazuje, że popyt jest większy niż podaż. Cała nadzieja w tym, że firmy zdążą rozpocząć nowe inwestycje, zanim na rynek napłynie strumień potężnego kapitału w postaci „Bezpiecznego kredytu”.
Mimo powracającego popytu i przybliżającej się daty wprowadzenia programu „Bezpieczny kredyt” firmy nie zwiększają podaży lokali. Prawdopodobnie czekają na dowody, że poprawa sytuacji nie jest przejściowa.
O ok. 5 proc. w ciągu roku mogą zdrożeć nowe mieszkania. Stabilizacja cen byłaby możliwa, gdyby podaż dogoniła popyt. A na to się nie zanosi, bo brakuje gruntów, brakuje planów miejscowych, a procedury administracyjne się wydłużają.
Po marcowym wyskoku w kwietniu firmy znów ostrożnie podchodziły do inwestycji w budowę nowych lokali.
Resort rozwoju zapowiada, że najemcy lokali z niesławnego programu dostaną oferty preferencyjnego wykupu.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
CBRE: w ciągu dwóch dekad spadek liczby ludności i starzenie się społeczeństwa wywrą zmiany na rynek nieruchomości. Wpływ będzie zróżnicowany regionalnie.
Osiedle Fabrica Ursus to unikatowa inwestycja dewelopera Aurec Home, zlokalizowana w dynamicznie rozwijającej się dzielnicy Ursus w Warszawie. To wyjątkowe miejsce łączy nowoczesność z historią, oferując nie tylko komfortowe mieszkania, ale także bogatą infrastrukturę i doskonały dostęp do zielonych terenów. Sprzedaż kolejnego etapu już ruszyła.
Spółka Unidevelopment dostała ekologiczny certyfikat dla budynku przy ul. Kusocińskiego w Gdańsku.
Operator PRS, Resi4Rent, rozbudowuje ofertę najmu instytucjonalnego. Gotowe są lokale na osiedlu Wrocław Park Zachodni.
Fundacja rodzinna, która jest podatnikiem VAT, bo zajmuje się najmem, nie musi rozliczać tego podatku od incydentalnej sprzedaży kolekcji zabytkowych zegarków i aut przekazanej jej wcześniej przez fundatora.
Chętnie pomożemy Polsce w odejściu od paliw kopalnych, będziemy wspierać budowę przystępnych cenowo mieszkań i poprawę konkurencyjności firm. A także projekty polsko-ukraińskie – zapowiada Odile Renaud-Basso, prezeska Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju.
Zasoby w Polsce są relatywnie młode, ale i nasz rynek mierzy się z ryzykami związanymi ze starzeniem się budynków.
Deweloper zorganizuje przeprowadzkę, pomoże w wykończeniu wnętrz, przyjmie stare mieszkanie w rozliczeniu, poczeka na zapłatę. Firmy dwoją się i troją, by przyciągnąć klientów.
Świadectwa charakterystyki energetycznej budynków online, nabijanie ludzi w pompy ciepła. Wreszcie jest szansa na likwidację patologii – mówi Jan Ruszkowski, nowy dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Fala Renowacji.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas