Mieszkania nie stanieją. Brakuje ziemi

O ok. 5 proc. w ciągu roku mogą zdrożeć nowe mieszkania. Stabilizacja cen byłaby możliwa, gdyby podaż dogoniła popyt. A na to się nie zanosi, bo brakuje gruntów, brakuje planów miejscowych, a procedury administracyjne się wydłużają.

Publikacja: 23.05.2023 03:00

Mieszkania nie stanieją. Brakuje ziemi

Foto: Adobe Stock

Siedem grzechów głównych, które hamują rozwój mieszkalnictwa, zidentyfikował Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD). To: nieżyciowe prawo i uznaniowość urzędnicza, długi czas wydawania pozwoleń, lęk urzędników przed podejmowaniem decyzji, brak ziemi i brak planów zagospodarowania, rosnące koszty inwestycji, przeciągające się uzgodnienia dotyczące przyłączeń dróg i mediów, wreszcie – blokowanie budów przez sąsiadów. Wszystko to sprawia, że mieszkań powstaje mniej, niż mogłoby powstać.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Nieruchomości mieszkaniowe
Polska 2050 przejmuje inicjatywę w mieszkaniówce. Kolejny projekt ustawy w drodze
Nieruchomości mieszkaniowe
Kredytu zero procent nie będzie. „Szukamy innych rozwiązań”
Nieruchomości mieszkaniowe
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Nieruchomości mieszkaniowe
Jest projekt ustawy, która ma uwolnić grunty pod mieszkania. Co proponuje resort rozwoju?
Nieruchomości mieszkaniowe
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym