Tak przynajmniej uważa Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii. Od 19 września obowiązuje duża nowelizacja prawa budowlanego. Nowe przepisy przewidują, że wolno podważać ważność pozwolenia na budowę oraz na użytkowanie tylko przez pięć lat. Wcześniej tego typu ograniczenia nie było.
Problem jednak w tym, że w noweli zabrakło dobrej jakości przepisów przejściowych. Nie do końca więc wiadomo, czy ograniczenie czasowe dotyczy również pozwoleń wydanych przed 19 września br. W praktyce wywołuje to sporo problemów. Do Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii wpływa wiele zapytań w tej sprawie.
W udzielanych odpowiedziach resort przyznaje, że faktycznie przepisy przejściowe nie regulują tej kwestii. Oznacza to, że stosuje się ogólne zasady wykładni prawa, czyli nowe prawo działa wprost, czyli stosuje się je także do pozwoleń wydanych przed 19 września.
Podobnie uważa Konrad Młynkiewicz, radca prawny, dyrektor Działu Prawa Administracyjnego w Kancelarii Prawnej Sadkowski i Wspólnicy. – Faktycznie nowe przepisy wywołują wątpliwości u części inwestorów – twierdzi mec. Młynkiewicz.
– W mojej ocenie zakaz stwierdzenia nieważności tych decyzji po upływie pięciu lat od ich wydania oraz doręczenia, stosuje się niezależnie od tego, w jakiej dacie zostały one wydane, a więc czy po wejściu w życie noweli czy wcześniej – mówi Konrad Młynkiewicz.