Najważniejsze rozwiązania projektu już spotkały się z zastrzeżeniami wpływowych organizacji żydowskich. Zgłosił je Światowy Kongres Żydów i Światowa Organizacja ds. Restytucji Mienia Żydowskiego (WJRO). W piśmie do ministra sprawiedliwości „poważne obawy" co do niektórych założeń projektu wyraziła też ambasada amerykańska w Polsce.
Organizacje żydowskie krytykują zakończenie zwrotów nieruchomości w naturze, wysokość rekompensat za utracone mienie i rozłożenie ich w czasie, ograniczenie prawa do dziedziczenia roszczeń wyłącznie do osób z pierwszej linii pokrewieństwa. Oburzenie budzi przede wszystkim warunek, że prawo do rekompensat ma przysługiwać tylko tym osobom, które obecnie mają polskie obywatelstwo i znajdowały się na terytorium Polski w momencie przejęcia ich mienia przez władze komunistyczne.