Marek Domagalski: Sądowe przeprosiny mogą być gorsze od lex Kaczyński

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego przy ministrze sprawiedliwości przygotowała projekt przywracający poprzednie reguły publikowania zasądzanych przeprosin po cenach rynkowych. To zagrożenie dla wolności mediów i publicznej debaty.

Publikacja: 09.04.2025 05:00

Sądowe przeprosiny mogą być gorsze od lex Kaczyński.

Sądowe przeprosiny mogą być gorsze od lex Kaczyński.

Foto: Adobe Stock

W ciągu dwóch lat obwiązywania tzw. lex Kaczyński nie wydarzyło się nic, co nakazywałoby rezygnację z „zamrażania” publicznej debaty, w tym politycznej krytyki, wysokimi kosztami przeprosin i sprostowań.

To był narastający od wielu lat sposób tłumienia krytyki, tani dla występujących z pozwami o ochronę dóbr osobistych, polegający na żądaniu opublikowana kosztownych ogłoszeń w kilku gazetach lub telewizji, od których nie musieli wnosić standardowych opłat sądowych (dawnych wpisów), a koszty publikacji bywają ogromne. Lex Kaczyński ma na celu ograniczyć ten proceder, bo pozwala uniknąć kosztownej publikacji zasądzonych przez sąd. Zobowiązana do nich osoba może teraz odmówić publikacji np. przeprosin, wtedy sąd wymierza jej 15 tys. zł grzywny i nakazuje zamieszczenie przeprosin w Monitorze Sądowym, co jest dla niej znacznie niższym i przewidywalnym wydatkiem.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Nie zazdroszczę Adamowi Bodnarowi
Rzecz o prawie
Aleksandra Wrzesińska-Nowacka: Nie zapominajmy, jaki jest cel
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Gdy nadciąga burza
Rzecz o prawie
Robert Damski: Kampania wyborcza a alimenty
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Rzecz o prawie
Michał Romanowski: Byłem, widziałem, słyszałem, czułem