Tych ustaleń organu nie mogą zastąpić złożone przez projektanta, czy też inwestora wyjaśnienia – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 15 lutego 2018 r. (sygn. II OSK 2786/17).
Rozstrzygnięcie wydano w następującym stanie faktycznym i prawnym sprawy. W lutym 2013 r. Prezydent Wrocławia zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwolenia na wykonanie robót budowlanych związanych z przebudową budynków handlowo – usługowych, remontem elewacji podwórzowych oraz remontem nawierzchni utwardzonych podwórza. W listopadzie 2014 r. przeprowadzono kontrolę ww. robót i wezwano inwestora do przedłożenia określonych dokumentów związanych z inwestycją, a projektanta do złożenia wyjaśnień. Na podstawie przeprowadzonych oględzin oraz dokumentów dostarczonych przez inwestora, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nie stwierdził istotnych odstąpień od warunków określonych w pozwoleniu na budowę, w projekcie budowlanym bądź w przepisach oraz zagrożenia w związku z prowadzonymi robotami budowlanymi. Umorzył więc postępowanie jako bezprzedmiotowe. Stanowisko to podzielił dolnośląski wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego.