W połowie stycznia minął termin zgłaszania przez organizacje społeczne, związki zawodowe, urzędy i wojewodów uwag do projektu ustawy o asystencji osobistej. Już sama jej nazwa wskazuje, że nowe przepisy mają zagwarantować osobom z niepełnosprawnościami stałe i finansowane przez państwo wsparcie wykwalifikowanych asystentów – w szkole i pracy, w prowadzeniu życia społecznego i przy wykonywaniu czynnościach medyczno-pielęgnacyjnych.
W projekcie przygotowanym z inicjatywy pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych Łukasza Krasonia wprowadzono jednak kryterium wieku, co spotkało się z krytyką rzeczniczki praw dziecka, rzecznika praw obywatelskich i prezydium Komisji Krajowej NSZZ Solidarność. Jeśli bowiem przepisy wejdą w życie, nastolatkom od 13. roku życia przysługiwało będzie miesięcznie maksymalnie 80 godzin z asystentem, zaś dorosłym – 240 (choć tylko tym, którzy nie ukończyli 65 lat).