Aktualizacja: 30.12.2019 13:09 Publikacja: 30.12.2019 12:29
Foto: NASA
Zdjęcie geoglifu, które NASA wybrała na "zdjęcie dnia" 29 grudnia zostało wykonane 22 czerwca 2019 roku przez satelitę Landsat 8.
"Nie jest jasne, kto stworzył ten gigantyczny geoglif, ani dlaczego to zrobił, ale ogromna postać wzbudzała zainteresowanie odludną częścią południowej Australii przez dwie dekady" - opisuje zdjęcie NASA.
Naukowcy odkryli życie na pustyni Atakama, uchodzącej za najbardziej „niegościnne” miejsce na Ziemi. Wykorzystali do tego nowatorską technikę separacji DNA, która może okazać się pomocna podczas badań prowadzonych w innych ekstremalnych środowiskach.
Już wkrótce przed nami wyjątkowa pełnia, w czasie której będzie można zobaczyć ostatni w tym roku superksiężyc zwany Księżycem Bobrów lub Mroźnym Księżycem. Jego obserwacja możliwa będzie bez użycia specjalistycznego sprzętu.
10 lat temu na Półwyspie Jamalskim na Syberii natrafiono na tajemniczy krater. Był otoczony ogromnymi bryłami gleby i lodu, co świadczyło o tym, że pojawił się w wyniku wybuchu. Dziś naukowcy mają nową hipotezę dotyczącą jego powstania.
Park Narodowy Yellowstone kryje pod swą powierzchnią jeden z najciekawszych obiektów geologicznych na świecie. Możliwości superwulkanu działają na wyobraźnię zwiedzających park. I wywołują powtarzające się pytanie o prognozowaną „datę wybuchu”.
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
Ewolucja gatunków to proces, który trwa co najmniej kilka lub kilkanaście tysięcy lat. Okazuje się jednak, że w niektórych przypadkach może zająć znacznie mniej czasu. Najnowszy eksperyment wykazał, że ślimaki morskie potrzebowały na to zaledwie 30 lat.
Chiny pokazały samolot myśliwski, który dysponując niezwykłą prędkością i potężnym uzbrojeniem, ma w razie potrzeby przebijać się w przestrzeń kosmiczną i tam prowadzić działania bojowe. Ale pojawiły się wątpliwości.
Już wkrótce przed nami wyjątkowa pełnia, w czasie której będzie można zobaczyć ostatni w tym roku superksiężyc zwany Księżycem Bobrów lub Mroźnym Księżycem. Jego obserwacja możliwa będzie bez użycia specjalistycznego sprzętu.
Naukowcy z NASA ponownie przyjrzeli się danym z misji sondy Voyager 2 z 1986 roku i po niemal 40 latach dokonali odkrycia, które zupełnie zmienia postrzeganie Urana. Zgodnie z nowymi ustaleniami ta lodowa planeta i jej pięć największych księżyców mogą wcale nie być martwymi światami, jak dotąd sądzono.
Ziemię czeka 13 kwietnia 2029 roku bliskie spotkanie z asteroidą Apophis, znaną też jako „bóg chaosu”. Szacuje się, że obiekt minie naszą planetę w odległości zaledwie 32 tys. km, co prawdopodobnie spowoduje całkowitą zmianę jego powierzchni.
Astronauci, którzy przebywają obecnie na orbicie okołoziemskiej – w miejscu znajdującym się około 320 kilometrów nad najbliższym lokalem wyborczym – dzięki specjalnej procedurze wdrożonej przez NASA oddali swój głos w wyborach prezydenckich w USA.
Pierwszy na świecie satelita z drewna został we wtorek wystrzelony w przestrzeń kosmiczną. Japońscy naukowcy chcą zbadać, na ile taki materiał można wykorzystać w eksploracji Księżyca i Marsa, np. do budowy baz.
Japońska ciężka rakieta nośna H3 wystartowała w poniedziałek z Centrum Lotów Kosmicznych Tanegashima. To trzeci udany start rakiety tego typu. Tym razem wynosi ona na orbitę satelitę wojskowego.
Pochodzenie oraz istota ciemnej energii to jedno z kluczowych pytań kosmologii. Analiza najnowszych danych pochodzących z Dark Energy Spectroscopic Instrument (DESI) wskazuje, że źródłem ciemnej energii mogą być czarne dziury. To już kolejne badanie łącząca ze sobą te dwa kosmiczne fenomeny. Czy to oznacza, że naukowcy są blisko rozwiązania jednej z największych zagadek wszechświata?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas