Długa droga wędzonego łososia z tanim przystankiem w Polsce

W Wielki Piątek także na polskim stole coraz częściej pojawia się wędzony łosoś – spektakularny przykład plusów i minusów globalizacji.

Aktualizacja: 13.04.2017 22:42 Publikacja: 13.04.2017 22:19

picture alliance/AP Photo/B. Ohlund

picture alliance/AP Photo/B. Ohlund

Foto: ROL

Łosoś, zwłaszcza jego tanie wydanie, przypuszczalnie mógłby nam opowiedzieć o sobie długą historię. Na świat przyszedł pewnie jako ikra w Norwegii a gdzie wzrastał? Kto wie, może na farmie rybnej w Szkocji. Ze szkockiego wybrzeża wyruszył zapewne w podróż do Polski - do wędzarni, które są jednymi z najtańszych w Europie. Dzięki temu zresztą Polska jest jednym z liderów, jeżeli nie wręcz liderem na europejskim rynku wędzarniczym.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Materiał Partnera
Jak postrzegamy UE? Co myślimy w zależności od mediów, z których korzystamy?
Nauka
Tajny rosyjski satelita „nie jest już operacyjny”. Wywoływał spore obawy
Nauka
Dlaczego superwulkan Yellowstone nie wybucha? Naukowcy odkryli cenną wskazówkę
Nauka
Kiedy gospodarki są w szoku? Co i jak kształtuje cykle koniunkturalne
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Nauka
Obraz, notatki na marginesach. Co staropolskie książki mówią o ich czytelnikach?