Aktualizacja: 24.11.2024 23:11 Publikacja: 25.10.2022 12:55
Foto: Wikimedia Commons/Attribution 4.0 International (CC BY 4.0)/Henry Söderlund
Piąta część sagi „Pieśń lodu i ognia”, „Wichry zimy”, autorstwa George’a R.R. Martina, od dawna wyczekiwana jest przez fanów "Gry o tron", z których wielu jest rozczarowanych finałowymi sezonami serialu, które nie były w całości – w przeciwieństwie do pierwszych sezonów – oparte na materiale książkowym.
Podczas transmisji na żywo w serwisie YouTube, Martin poinformował, że książka „Wichry Zimy” jest „ukończona w około 75 procentach”. A to oznacza, że oczekiwanie na wydanie będzie prawdopodobnie znacznie krótsze niż przewidywali niektórzy amatorzy serii. „To naprawdę duża i trudna książka, mówiłem o tym już wcześniej. Prawdopodobnie będzie to większa książka niż którykolwiek z poprzednich tomów tej historii. „Taniec ze smokami” i „Nawałnica mieczy” to największe, jak dotąd, wydania z 1500 stronami. Jeszcze zanim skończyłem "Wichry", uważam, że ta książka będzie dłuższa. Jestem w około trzech czwartych drogi - powiedział Martin. Pisarz zażartował także, że biorąc pod uwagę jej rozmiar, wydawca może próbować podzielić książkę na dwie części.
„Niewygodna” Patrycji Volny, córki „barda Solidarności”, to oskarżenie rzucone słynnemu ojcu, ale i innym mężczyznom z życia modelki, wokalistki, aktorki.
„To dla Pani ta cisza” uznana przez noblistę Mario Vargasa Llosę za ostatnią jego powieść łączy wątek sławy, talentu i miłości z utopią o zasypaniu narodowych podziałów.
Biblioteka Narodowa wystawą „Pan Herbert – podróżnik” w Pałacu Rzeczypospolitej w Warszawie składa hołd wybitnemu poecie w setną rocznicę urodzin.
Laureatka za najlepszy debiut prozatorski odebrała nagrodę podczas finału 16. edycji Międzynarodowego Festiwalu Literatury im. Josepha Conrada w Krakowie.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Znakomity „Nóż. Rozważania po próbie zabójstwa” Salmana Rushdiego to rzecz o zamachu islamisty na pisarza, objętego wcześniej fatwą, oraz o zwycięstwie kreatywności nad destrukcją.
„Niewygodna” Patrycji Volny, córki „barda Solidarności”, to oskarżenie rzucone słynnemu ojcu, ale i innym mężczyznom z życia modelki, wokalistki, aktorki.
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
Podczytuję po raz kolejny opowieści o Wiedźminie przed premierą nowej książki i czekam na domknięcie serialu „Yellowstone” – jednej z najlepszych tego typu produkcji od lat.
John Cabot i jego załoga przycumowali do brzegu 24 czerwca 1497 roku jako pierwsi Europejczycy, którzy postawili stopę w Ameryce Północnej od czasów Normanów.
Prof. Andrzej Nowak zaskoczył tą książką swoich wielbicieli. A także przeciwników.
Ukazujące się właśnie listy Stanisława Lema i Ursuli K. Le Guin nie tylko dostarczają wiedzy o życiu i poglądach dwojga czołowych twórców science fiction, lecz także unaoczniają prawdę o szarpaninie z systemem komunistycznym.
„Chłopki” Sulimy i Piaseckiego o m.in. skomplikowanych relacjach polsko-ukraińskich to świetny komentarz do wpisów Leszka Millera na platformie X o Ukraińcach. Rzecz dzieje się w firmie o tradycjach z 1672 i Wołynia. Dwa lata później niż w serialu „1670".
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas