Wpisując w wyszukiwarce np. film „Dyrygent" Andrzeja Wajdy, trafimy na www.chomikuj.pl, gdzie jesteśmy zachęcani do pobrania całości obrazu, za co można uiścić opłatę esemesem. Ale czy zysk trafia do autorów w postaci tantiem, które powinny być wypłacane spadkobiercom przez 70 lat, licząc od śmierci twórców dzieła?
– Skierowaliśmy do prokuratury pozew przeciwko Chomikuj.pl – powiedział „Rz" Jacek Bromski, prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich.
Prawo przeciwko prawu
Chomikuj.pl broni się przed pirackim wizerunkiem, podkreślając, że udostępnia tylko przestrzeń do przechowywania plików i dzielenia się nimi, co nie jest przez prawo zabronione.
– Zarówno prawo europejskie, jak i krajowe wyraźnie stanowi, iż dostawcy tego rodzaju usług nie odpowiadają za treści zamieszczane przez użytkowników ani nie mają obowiązku ich sprawdzania – podkreśla Piotr Hałasiewicz z Chomikuj.pl.
– Jeśli mamy wiarygodne informacje, że plik nie powinien być rozpowszechniany, nasza administracja automatycznie uniemożliwia do niego dostęp. Większość przypadków nieautoryzowanej dystrybucji plików bierze się z niewiedzy. Internauci często sądzą, że jeśli kupili płytę w sklepie, to mają pełne prawo opublikować ją w Internecie.