Najlepsza niemiecka wokalistka Lyambiko wystąpi w cyklu Era Jazzu

Największy niemiecki wokalny talent ostatnich lat Lyambiko ma ciemną skórę i frapujący głos. Już w czwartek zaśpiewa na świątecznym, galowym koncercie Ery Jazzu w Palladium – pisze Marek Dusza

Aktualizacja: 04.12.2012 11:08 Publikacja: 04.12.2012 10:58

Lyambiko

Lyambiko

Foto: materiały prasowe

Koncert Christmas Gala odbywający się 6 grudnia jest jak prezent mikołajkowy dla miłośników ujmujących, żeńskich głosów. Era Jazzu ma już długą tradycję w prezentacji największych śpiewających sław. Po świątecznych koncertach Diany Krall, Dionne Warwick, Dee Dee Bridgewater, Dianne Reeves i grającej kolędy we własnych aranżacjach Carli Bley, czas na wschodzącą europejską gwiazdę.

Lyambiko urodziła się w Niemczech, ale jej ojciec pochodzi z Tanzanii i jest muzykiem, a dziadek grał w jazzowych zespołach jeszcze w latach 30. Zapewne stąd naturalne zainteresowanie młodej wokalistki tym stylem. W połączeniu z afrykańskimi korzeniami i szerokimi zainteresowaniami stylistycznymi wypracowała oryginalny styl interpretacji. Nie stroni od swingowych standardów, soulowych jak i latynoskich hitów. Sama także pisze piosenki. Pierwsze pojawiły się na płycie.

Zobacz na Empik.rp.pl

Jej kariera zaczęła się w Berlinie w 1999 r. Kiedy usłyszał ją słynny amerykański wokalista Mark Murphy, zarekomendował ją właścicielowi klubu A-Trane na berlińskim Charlottenburgu, gdzie Lyambiko regularnie śpiewa do dziś. W ubiegłym roku otrzymała prestiżową nagrodę Jazz Echo Preis Niemieckiej Akademii Fonograficznej dla najlepszej wokalistki, a powodem był świetny album „Something Like Reality". Wcześniej zaśpiewała piosenki z repertuaru Niny Simone na płycie „Saffronia" z 2008 r. Ten repertuar i charyzma Niny Simone wpłynęły na bardziej osobiste interpretacje niemieckiej wokalistki. Nagrała już osiem albumów, a najnowszy „Lyambiko sings Gershwin" jest nominowany w kategorii „Painting Pop-Jazz" dla najlepszego albumu roku 2012 łączącego jazz z muzyką pop. Dzięki eklektycznemu stylowi każde wydawnictwo Lyambiko trafia na listy bestsellerów.

W Niemczech ma status gwiazdy. Już w 2003 r. zauważył ją „Boston Globe" określając jako „najbardziej obiecującą wokalistkę, jaka pojawiła się od długiego czasu". Teraz wyruszyła na zagraniczne koncerty, by o swym talencie przekonać słuchaczy w Polsce.

Na koncercie w klubie Palladium usłyszymy przede wszystkim repertuar z płyty „Lyambiko sings Gershwin" m.in. „I Got Rhythm", „Summertime", „Somebody Loves Me", „Fascinating Rhythm" czy balladę „'s Wonderful". Ale będą także świąteczne standardy.

Więcej informacji na stronie www.erajazzu.eu.

Koncert Christmas Gala odbywający się 6 grudnia jest jak prezent mikołajkowy dla miłośników ujmujących, żeńskich głosów. Era Jazzu ma już długą tradycję w prezentacji największych śpiewających sław. Po świątecznych koncertach Diany Krall, Dionne Warwick, Dee Dee Bridgewater, Dianne Reeves i grającej kolędy we własnych aranżacjach Carli Bley, czas na wschodzącą europejską gwiazdę.

Lyambiko urodziła się w Niemczech, ale jej ojciec pochodzi z Tanzanii i jest muzykiem, a dziadek grał w jazzowych zespołach jeszcze w latach 30. Zapewne stąd naturalne zainteresowanie młodej wokalistki tym stylem. W połączeniu z afrykańskimi korzeniami i szerokimi zainteresowaniami stylistycznymi wypracowała oryginalny styl interpretacji. Nie stroni od swingowych standardów, soulowych jak i latynoskich hitów. Sama także pisze piosenki. Pierwsze pojawiły się na płycie.

Kultura
Afera STOART: czy Ministerstwo Kultury zablokowało skierowanie sprawy do CBA?
Kultura
Cannes 2025. W izraelskim bombardowaniu zginęła bohaterka filmu o Gazie
Kultura
„Drogi do Jerozolimy”. Wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie
Kultura
Polska kultura na EXPO 2025 w Osace
Kultura
Ile czytamy i jak to robimy? Młodzi więcej, ale wciąż chętnie na papierze