19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 13:31 Publikacja: 01.03.2024 10:39
Pianista Włodek Pawlik i trębacz Randy Becker
Polski pianista Włodek Pawlik i amerykański trębacz Randy Becker
Foto: Marek Dusza
Niewiele ponad dziesięć lat temu dotarła do nas zaskakująca wiadomość o nominacji do nagrody Grammy dla albumu „Night in Calisia” Włodka Pawlika w kategorii najlepszy album dużego zespołu jazzowego. Po nielicznych nagrodach dla polskich artystów w kategoriach muzyki klasycznej, była to pierwsza w historii nominacja dla polskiego jazzmana za jego nagrany w Polsce autorski album.
Polska premiera dokumentu „Becoming Led Zeppelin” odbędzie się 7 lutego. Na razie to jedyna okazja, by zobaczyć razem żyjącym członków zespołu oraz Johna Bonhama w niepublikowanym wywiadzie.
Liroy, Peja, Abradab i Hemp Gru są gwiazdami trzeciej edycji festiwalu The Legend.
W 2025 roku nie zdarzy się trzykrotny show Taylor Swift na Stadionie PGE Narodowy, ale dwa występy dadzą tam Imagine Dragons. Przyjadą także Charli xcx, Billie Eilish, Guns N’ Roses, Santana i Rod Stewart.
Na świecie rekordy popularności i zarobków biła Taylor Swift. W Polsce królem koncertów był Dawid Podsiadło, a najczęściej słuchano Taco Hemingwaya. Polska awansuje też na liście największych rynków fonograficznych świata.
W jednym z ostatnich wywiadów lider Nine Inch Nails Trent Reznor potwierdził, że wraz z Atticusem Rossem pracują nad nowym materiałem. Muzyk przyznał, że przyświeca im wizja stworzenia czegoś, co nie będzie tak rozczarowujące, jak współczesny pop.
Liroy, Peja, Abradab i Hemp Gru są gwiazdami trzeciej edycji festiwalu The Legend.
Zdjęcie, na którym czterech facetów przechodzi przez jezdnię, opublikowane na okładce albumu „Abbey Road” zespołu The Beatles, stało się prawdopodobnie najczęściej naśladowaną fotografią w historii.
Specjalistyczne interfejsy i programy komputerowe wykreowały dzisiejszą muzykę elektroakustyczną opartą na syntetycznie wytworzonych dźwiękach lub na elektronicznie przetworzonych dźwiękach naturalnych.
8 stycznia 1935 r. urodził się król rock and rolla, który w drugiej połowie XX w. na zawsze odmienił świat muzyki. Stworzył też kanon muzycznej kariery – w tym, co dobre i co fatalne. Gdyby żył, obchodziłby 90. urodziny.
Urodził się w Tupelo 8 stycznia 1935 roku, dokładnie 90 lat temu. Umarł jako wrak człowieka, choć wciąż wielki artysta, w 1977 roku. Odszedł do gwiazd i świeci nieustannie. Czy kiedyś przestanie?
Po ciężkiej chorobie odszedł śpiewak Andrzej Klimczak, artysta niesłychanie skromny, który ogromny talent ujawnił, gdy przyszło mu pokierować Polską Operą Królewską
W moim ogrodzie czy w lesie najbardziej cenię ciszę i naturalne dźwięki.
Gdybyśmy byli narodem myślącym, Lotnisko Chopina zaprosiłoby na swój jubileusz Irenę Santor.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas