Słynął z lirycznego brzmienia i oryginalnej rytmiki. Sławę zdobył w kwartecie twórcy free jazzu Ornette'a Colemana pod koniec lat 50. Później współpracował z innymi wielkimi jazzmanami: Keithem Jarrettem, Carlą Bley, Hankiem Jonesem, Lee Konitzem, Janem Garbarkiem, był liderem znakomitego Quartet West i pedagogiem. Charlie Haden zmarł po długiej chorobie, jego przyjaciele i fani mieli nadzieję, że powróci na scenę i do studia. Kilka dni temu ukazała się jego ostatnia płyta nagrana w duecie z Keithem Jarrettem „Last Dance". Haden pozostawił żonę, wokalistkę Ruth Cameron, syna i trzy córki - trojaczki, wszystkie dzieci są profesjonalnymi muzykami.
Jeszcze za jego życia mówiło się o nim - legenda kontrabasu. Niewielu współczesnych muzyków miało tak bogate i różnorodne osiągnięcia jak on. U boku Ornette'a Colemana zmieniał oblicze jazzu grając prawdziwie wolną muzykę - free-jazz. Razem z Carlą Bley założył kreatywny i rewolucyjny big-band Liberation Music Orchestra. Jedne z najbardziej urokliwych jazzowych kompozycji nagrał ze swoim zespołem Quartet West. W lutym 2007 r. na festiwalu Bielska Zadymka Jazzowa odebrał prestiżową nagrodę - Anioła Jazzu. Patrząc na jego uradowaną twarz, słuchając szczerych słów podziękowania, a później cudownej muzyki chciałoby się wtedy rzec - to prawdziwy anioł potrafiący wydobyć z kontrabasu niebiańskie brzmienia.
W Warszawie oklaskiwany był z Liberation Music Orchestra i z grupą Quartet West. Wówczas jego stanowisko kontrabasisty zostało ogrodzone wysokim parawanem z pleksi, tak by nie przeszkadzała mu głośna perkusja. Później stosował specjalne słuchawki wkładane do uszu.
Charlie Haden urodził się w 1937 r. w Shenandoah, w stanie Iowa. Jego rodzice prowadzili w radiu show country & western i 22-miesięczny Charlie zadebiutował w nim „śpiewając". Jako nastolatek zaczął uczyć się gry na kontrabasie.
- Był rok 1956 i pierwszym miastem, do którego pojechałem zaraz po ukończeniu szkoły w Missouri, było Los Angeles, które swą sceną jazzową przypominało Nowy Jork - wspominał. Było tam mnóstwo znakomitych muzyków, którzy grali w klubach na jam sessions do upadłego.