Podcast „Pałac Prezydencki”: Jak powstają zdjęcia, które przechodzą do historii?

Jak wygląda praca fotografa politycznego od kuchni? W dzisiejszym odcinku Michał Kolanko rozmawia z Łukaszem Kamińskim, fotografem, który przez lata uwieczniał polityków, w tym prezydenta Bronisława Komorowskiego, podczas kampanii i codziennej pracy.

Publikacja: 18.11.2024 14:15

Łukasz Kamiński, fotograf

Łukasz Kamiński, fotograf

Foto: podcasty.rp.pl

Praca fotografa politycznego to nie tylko robienie zdjęć, ale także oddawanie emocji, dokumentowanie kluczowych momentów i współtworzenie wizerunku. W pierwszej takiej rozmowie Łukasz Kamiński – fotograf m.in. prezydenta Bronisława Komorowskiego, Władysława Kosiniaka-Kamysza dzieli się swoimi doświadczeniami, zdradza kulisy prezydenckich sesji i opowiada o wyzwaniach związanych z fotografią w kampaniach wyborczych. W nowym odcinku „Pałacu Prezydenckiego” Kamiński opowiada, jak jego zawód zmienił się od czasu prezydentury Baracka Obamy, którego legendarny fotograf Pete Souza wyznaczył nowe standardy w uwiecznianiu polityków. „Zdjęcia to nie tylko dokumentacja – to sposób na pokazanie człowieczeństwa polityka,” mówi Kamiński. Szczególne znaczenie ma uwiecznianie emocji, które „nie zawsze da się ukryć, zwłaszcza w kampaniach.”

Czytaj więcej

Radosław Sikorski zaprezentował swoje „priorytety”. Wspomniał o aborcji

  Planowanie i wyczucie chwili – sekret dobrego zdjęcia

Podczas sesji wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. Kamiński opisuje, jak przed kluczową konwencją Władysława Kosiniaka-Kamysza w Rzeszowie przyjechał dwa dni wcześniej, aby zaplanować kadry. „Fotografia powstaje najpierw w głowie – zanim nacisnę spust migawki, wiem, co chcę uchwycić,” podkreśla. W dobie Instagrama i memów praca fotografa politycznego nabiera nowego wymiaru. „Czarno-białe zdjęcia przyciągają uwagę w świecie zalanym kolorami,” zauważa Kamiński, tłumacząc, że to klasyka pozwala skupić się na emocjach i szczegółach.

W rozmowie też poruszono temat nowych trendów w polityce i mediach społecznościowych. Czy rozwój technologii i coraz lepsze aparaty w smartfonach zmienią zawód fotografa? Kamiński uważa, że zdjęcia polityków robione przez profesjonalistów wciąż będą kluczowe. „Im bliżej fotograf jest polityka, tym ciekawszy materiał powstaje,” podsumowuje.

Podcast „Pałac Prezydencki” ukazuje się co poniedziałek – aż do wyborów prezydenckich w maju 2025 roku. 

Praca fotografa politycznego to nie tylko robienie zdjęć, ale także oddawanie emocji, dokumentowanie kluczowych momentów i współtworzenie wizerunku. W pierwszej takiej rozmowie Łukasz Kamiński – fotograf m.in. prezydenta Bronisława Komorowskiego, Władysława Kosiniaka-Kamysza dzieli się swoimi doświadczeniami, zdradza kulisy prezydenckich sesji i opowiada o wyzwaniach związanych z fotografią w kampaniach wyborczych. W nowym odcinku „Pałacu Prezydenckiego” Kamiński opowiada, jak jego zawód zmienił się od czasu prezydentury Baracka Obamy, którego legendarny fotograf Pete Souza wyznaczył nowe standardy w uwiecznianiu polityków. „Zdjęcia to nie tylko dokumentacja – to sposób na pokazanie człowieczeństwa polityka,” mówi Kamiński. Szczególne znaczenie ma uwiecznianie emocji, które „nie zawsze da się ukryć, zwłaszcza w kampaniach.”

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Polscy seniorzy: czują się młodziej niż wskazuje metryka, chętnie korzystają z Internetu i boją się biedy, wykluczenia i niedołężności
Kraj
Kongres miejsc pamięci jenieckiej: dziedzictwo i strategie dla przyszłości
Kraj
Poznaliśmy laureatów konkursu Dobry Wzór 2024
Kraj
CBA w siedzibach Polsatu i TVP. Sprawa dotyczy podpisanych umów
Materiał Promocyjny
Europejczycy chcą ochrony klimatu, ale mają obawy o koszty
Kraj
Dobry Wzór 2024: znamy laureatów konkursu