Jako główne zadania Rady ds. Szkolnictwa Wyższego, Nauki i Innowacji wskazano przygotowywanie opinii i ekspertyz dla prezydenta, identyfikowanie aktualnych problemów w zakresie szkolnictwa wyższego, nauki i innowacji oraz dokonywanie analizy zidentyfikowanych problemów, przegląd i analizę rozwiązań prawnych oraz opracowywanie założeń i projektów prezydenckich inicjatyw legislacyjnych dotyczących szkolnictwa wyższego, nauki i innowacji, wspieranie działań Andrzeja Dudy związanych z realizacją jego inicjatyw, tworzenie forum debaty i dialogu w zakresie szkolnictwa wyższego, nauki i innowacji, a także promocję
działań i inicjatyw służących innowacyjności w nauce i gospodarce.
- To rada, która ma patrzeć w przyszłość. To jej zasadnicze zadanie, choć oczywiście ważne będzie też dokonywanie diagnozy stanu obecnego: czy dobrze rozwijamy innowacyjność, czy reforma szkolnictwa wyższego właściwie kształtuje model polskiej nauki – mówił prezydent podczas pierwszego posiedzenia rady. - Czy sytuacja jest dobra? - pytał, zauważając, że „gdyby taka była, to byśmy nie reformowali polskiej nauki”. Podkreślał przy tym, że sposób uprawiania nauki wymaga systematycznego rozwoju, uwzględniania nowych trendów i tego, co nauka sama wymyśliła.
Przewodniczącym rady został prof. Artur Hugo Świergiel, dyrektor Instytutu Biotechnologii Przemysłu Rolno–Spożywczego im. prof. Wacława Dąbrowskiego i kierownik Pracowni Fizjologii Behawioru i Stresu na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego. Oprócz niego w składzie rady znalazło się 17 innych osób - np. rektor Uniwersytetu Warszawskiego Alojzy Nowak, były dyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz były prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Maciej Chorowski, czy Andrzej Dera, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
W składzie rady nie ma ani jednej kobiety. W mediach społecznościowych szeroko komentują to politycy opozycji, często ironicznie. „Zadbają o przyszłość Polek” - napisał krótko Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej. „Sądząc po składzie to musi być Rada imienia Marii Skłodowskiej-Curie” - stwierdził Marek Belka, były premier, a obecnie europoseł. „Zrobił spotkanie w formacie irańskim” - ocenił z kolei Adam Szłapka, przewodniczący Nowoczesnej.