Andrzej Duda po spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim. Polski prezydent wierzy w Ukrainę w NATO

Rozmawialiśmy o potencjalnych rozmowach pokojowych, o wstrzymaniu działań wojennych na froncie, w kontekście zabezpieczenia wtedy Ukrainy, (o tym) jakie mogą być działania podjęte przez NATO, aby to bezpieczeństwo umocnić - mówił po rozmowie z Wołodymyrem Zełenskim prezydent Andrzej Duda.

Publikacja: 15.01.2025 15:54

Wołodymyr Zełenski i Andrzej Duda

Wołodymyr Zełenski i Andrzej Duda

Foto: PAP, Albert Zawada

arb

- Widujemy się z panem prezydentem często, tuż przed świętami Bożego Narodzenia byliśmy razem w Brukseli, uczestniczyliśmy w dyskusji na temat wsparcia dla Ukrainy. Dzisiaj rozmawiamy w Warszawie, za kilka dni spotkamy się w Davos – mówił polski prezydent.

Andrzej Duda: Gwarancji bezpieczeństwa Ukrainie mogą udzielić wyłącznie kraje NATO

- Zapewniłem prezydenta (Zełenskiego) o mojej nieustannej misji w tym zakresie jeśli chodzi o wspomaganie Ukrainy – dodał Duda.

- Mam nadzieję, że jak najszybciej uda się zrealizować te wszystkie zadania, które jeszcze przed Ukrainą, w związku z pełną akcesją Ukrainy do UE. Natomiast z punktu widzenia Ukrainy najistotniejsza jest kwestia gwarancji bezpieczeństwa, jakich mogą udzielić Ukrainie wyłącznie kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego. A największą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy byłoby – i wierzę w niedalekiej przyszłości będzie – członkostwo w Sojuszu, przyjęcie Ukrainy do NATO i wszystkie gwarancje związane z artykułem V – kontynuował polski prezydent.

Czytaj więcej

Zełenski spotkał się z Tuskiem. "Niepodległa Ukraina to bezpieczna Polska"

Prezydent zaznaczył, że pełne przyjęcie Ukrainy do NATO prawdopodobnie możliwe będzie dopiero po zakończeniu wojny z Rosją. - Ale dziś ja, jako prezydent RP, jako sąsiad Ukrainy, jako ten, kto w pomoc dla Ukrainy zaangażowany jest od początku, odkąd Rosja na Ukrainę napadła, w sposób jednoznaczny opowiadam się za tym, by wobec Ukrainy zostało wystosowane zaproszenie do Sojuszu Północnoatlantyckiego, pierwszy formalny krok związany z przyjęciem Ukrainy do NATO. W tym kontekście rozmawialiśmy o zbliżającym się szczycie NATO w Hadze, który będzie miał miejsce w połowie tego roku. Na ten moment (zaproszenie do NATO - red.) to cel maksimum, który jest do uzyskania – wyjaśnił.

Andrzej Duda: Poprosiłem Wołodymyra Zełenskiego, by zadbał  o to, że przedstawiciel Polski był obecny przy rozmowach pokojowych

- Rozmawialiśmy też o potencjalnych rozmowach pokojowych, o wstrzymaniu działań wojennych na froncie, w kontekście zabezpieczenia wtedy Ukrainy, (o tym) jakie mogą być działania podjęte przez NATO, aby to bezpieczeństwo umocnić - zaznaczył Duda. - Zapewniłem, że na każdym forum międzynarodowym na którym jestem podnoszę kwestię, by zawsze przy stole rozmów Ukraina była reprezentowana. Ukraina zawsze musi być reprezentowana przy stole takich rozmów – podkreślił. Duda dodał, że zwrócił się do Zełenskiego o to, by ten się postarał, aby przy takich rozmowach był obecny również przedstawiciel Polski. Jak dodał zapewnił, że Ukraina będzie miała w takich rozmowach Polskę o swojej stronie. 

Przez ten rok polskiej prezydencji w Radzie UE powinniśmy posunąć się jak najdalej w kwestii przystąpienia do Unii

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy

- Przedstawiłem panu prezydentowi kilka propozycji, o których rozmawiałem z liderami państw Sojuszu Północnoatlantyckiego przez ostatnie miesiące – dodał.

- Rozmawialiśmy też o przyszłej współpracy. Mamy nadzieję, że gdy tylko wojna ustanie, uda się przywrócić prymat prawa międzynarodowego, to polscy przedsiębiorcy będą uczestniczyli w procesie odbudowy Ukrainy. Nasz udział w tym, jako kraju tranzytowego z państw Europy Zachodniej, jest kwestią kluczową - zauważył prezydent.

Na koniec Duda podkreślił, że poruszył w rozmowie z Zełenskim również tematy historyczne, a więc kwestię ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej (choć tej nazwy prezydent nie użył). – To jest temat o którym z prezydentem rozmawiamy od dawna bardzo spokojnie, bardzo konstruktywnie. Nie jest dla nikogo tajemnicą, że jest to temat trudny i musi zostać konstruktywnie załatwiony i rozwiązany – mówił. 

Wołodymyr Zełenski liczy na posunięcie się w kwestii przystąpienia do UE w czasie polskiej prezydencji

- Przez ten rok polskiej prezydencji w Radzie UE powinniśmy posunąć się jak najdalej w kwestii przystąpienia do Unii – mówił z kolei Zełenskiego. - Kwestia naszego członkostwa w NATO jest ważna dla Ukrainy, dla wszystkich członków NATO, dla Europy - dodał.

- Ważne jest nie pozwolić Putinowi zyskać czas i siły – kontynuował dodając, że ważny jest kolejny pakiet sankcji UE wobec Rosji.

W kwestii rzezi wołyńskiej Zełenski mówił, że „ważne jest, aby zachować jedność, dlatego zajmiemy się wszystkim, co było w przeszłości, by stworzyć lepszą przyszłość”. - Mamy wspólnego wroga, jest nim Rosja – przypomniał. - Bez jedności nie będziemy silni. A jeśli Ukraina nie będzie silna, Rosja pójdzie dalej. I wtedy będziemy mieli mnóstwo tragedii, mnóstwo – ostrzegł.

- Widujemy się z panem prezydentem często, tuż przed świętami Bożego Narodzenia byliśmy razem w Brukseli, uczestniczyliśmy w dyskusji na temat wsparcia dla Ukrainy. Dzisiaj rozmawiamy w Warszawie, za kilka dni spotkamy się w Davos – mówił polski prezydent.

Andrzej Duda: Gwarancji bezpieczeństwa Ukrainie mogą udzielić wyłącznie kraje NATO

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Reuters łączy wizytę Wołodymyra Zełenskiego w Polsce z rzezią wołyńską
Dyplomacja
Wołodymyr Zełenski w Polsce. Spotka się z Donaldem Tuskiem
Dyplomacja
Koniec wojny w Strefie Gazy na wyciągnięcie ręki
Dyplomacja
Współpraca wojskowa europejskich sojuszników. Polisa na Trumpa
Dyplomacja
Król Karol III przyjedzie do Polski. Pierwsza wizyta w Auschwitz-Birkenau