Satelita GOCE spłonął w atmosferze

Satelita Europejskiej Agencji Kosmicznej spadł na Ziemię i spalił się w atmosferze. Nie wyrządził żadnych szkód.

Publikacja: 11.11.2013 13:02

Kształt satelity pozwolił mu przemieszczać się w rozrzedzonej atmosferze na bardzo niskiej orbicie.

Kształt satelity pozwolił mu przemieszczać się w rozrzedzonej atmosferze na bardzo niskiej orbicie.

Foto: ESA

Brak jakichkolwiek odłamków w rejonie południowego Atlantyku na południe od Falklandów, gdzie spłonął satelita potwierdziły amerykańskie służby, które śledzą niebezpieczne obiekty na orbicie.

Sonda nieformalnie zwana „ kosmicznym Ferrari" z powodu swojego eleganckiego wyglądu, to pierwsza misja ESA od 25 lat, która spadła na Ziemię w sposób niekontrolowany. W roku 1987 w atmosferze spalił się satelita który badał magnetosferę Isee-2.

W większości przypadków kontrolowane zniszczenie satelity w jest częścią programu misji. Na przykład tak kończą się misje ATV - bezzałogowego statku z zaopatrzeniem na Międzynarodowa Stację Kosmiczną. Pojazd, który w momencie wejścia w atmosferę waży 13 ton ma dostateczną ilość paliwa aby zostać skierowany w niezamieszkałe okolice Oceanu Południowego, na wschód od Nowej Zelandii.

Upadek tonowego satelity GOCE (Gravity field and steady-state ocean circulation explorer) był nieunikniony, ponieważ skończyło się mu paliwo. Sonda wysłana w kosmos w 2009 roku przeznaczona do badań pola grawitacyjnego Ziemi i cyrkulacji wody w oceanach umieszczona była na wyjątkowo niskiej orbicie. Średnia odległość od powierzchni planety — 224 km to rekord wśród satelitów naukowych. Utrzymanie sondy na tak niskiej orbicie wymagało stałego ciągu silnika jonowego.

Inter-Agency Space Debris Coordination Committee — światowe Forum ds. „kosmicznych śmieci" — wybrało satelitę GOCE jako studyjny przypadek przeznaczony do śledzenia w 2013 roku. Oznacza to, że stacje kontrolne wielu krajów na całym świecie były zobowiązane do monitorowania trasy satelity.

Statystyki wskazują, że każdego dnia przeciętnie jedna sztuka „kosmicznych śmieci" wpada w atmosferę, raz na tydzień jest satelita w całości lub rakieta.

Brak jakichkolwiek odłamków w rejonie południowego Atlantyku na południe od Falklandów, gdzie spłonął satelita potwierdziły amerykańskie służby, które śledzą niebezpieczne obiekty na orbicie.

Sonda nieformalnie zwana „ kosmicznym Ferrari" z powodu swojego eleganckiego wyglądu, to pierwsza misja ESA od 25 lat, która spadła na Ziemię w sposób niekontrolowany. W roku 1987 w atmosferze spalił się satelita który badał magnetosferę Isee-2.

Kosmos
Czy za osiem lat asteroida uderzy w Ziemię? NASA i ESA już mają pewność
Kosmos
Niezwykłe zjawisko na niebie już 28 lutego. Następne takie dopiero za 136 lat
Kosmos
SpaceX ostrzega: Nie należy dotykać szczątków rakiety kosmicznej
Kosmos
Kolejny tajemniczy obiekt znaleziony na terytorium Polski. „Zbiornik Falcona 9”
Kosmos
Jak duże jest zagrożenie, że asteroida 2024 YR4 uderzy w Ziemię?