Opublikowany dziś projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie rozpoznawania spraw dotyczących zawartych z konsumentami umów kredytu denominowanego lub indeksowanego do franka szwajcarskiego opiera się przede wszystkim na propozycjach Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego. Jak czytamy na stronach rządowych, rozwiązania przewidziane w projekcie mają rozładować zatory sądowe wynikających z masowego wpływu spraw frankowych do sądów i zabezpieczyć obywatelom prawo do rozpoznania ich sprawy w rozsądnym terminie. Mają temu służyć „efektywne mechanizmy proceduralne pozwalające na usprawnienie pracy sądów prowadzących postępowania w sprawach frankowych”.
Rząd chce także zachęcać do rozwiązywania sporów w sposób ugodowy. Bo – jak przyznaje – ogromny napływ spraw frankowych tak obciąża sądy, że także inne sprawy, niezależnie od przedmiotu, muszą czekać w długich kolejkach.
Czytaj więcej
Rozszerzenie orzekania na posiedzeniach niejawnych, wyłączenie ograniczeń co do zarzutu potrącenia, automatyczne zabezpieczenie w postaci wstrzymywania obowiązku spłacania rat czy zachęty do ugód - to pomysły Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego na przyspieszenie rozpoznawania spraw frankowych.
Frankowicze złożą pozwy i mogą nie spłacać kredytu
Lekarstwem na te problemy ma być m.in. wstrzymanie obowiązku spłaty kredytu przez konsumenta z chwilą doręczenia pozwu bankowi. Bank nie będzie mógł w takiej sytuacji zgłosić kredytobiorcy jako dłużnika do biura informacji kredytowej. Celem jest eliminacja konieczności rozpoznawania przez sądy wniosków o zabezpieczenie składanych przez konsumentów.
Projekt rozszerza możliwość orzekania przez sąd na posiedzeniu niejawnym w sprawach frankowych, zarówno w pierwszej, jak i drugiej instancji. Przesłuchiwanie stron w sprawach frankowych ma być możliwe na piśmie i nie będzie ograniczeń dotyczących przesłuchania świadków poza salą sądową w ramach posiedzenia zdalnego.