Spółka na terenie 28 gmin w województwie zachodniopomorskim. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) otrzymał sygnały, że żądała ona od odbiorców wody ponoszenia kosztów usuwania awarii przyłączy wodociągowych na odcinku od granicy nieruchomości do miejsca wykonania włączenia do sieci wodociągowej.
Zdaniem szefa Urzędu może to być uznane za nadużywanie pozycji dominującej spółki, ponieważ zgodnie z uchwałą i wyrokami Sądu Najwyższego tego typu koszty powinny ponosić zakłady wodociągowe.
- Orzecznictwo Sądu Najwyższego jasno wskazuje, że to wodociągi powinny ponieść koszty naprawy przyłącza także poza granicą nieruchomości odbiorcy. Dlatego wszcząłem postępowanie antymonopolowe przeciwko spółce, której grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Czytaj więcej
Przyłącza kanalizacyjne i wodociągowe biegną także poza granicą nieruchomości - wynika z uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego.
Orzecznictwo Sądu Najwyższego ws. przyłączy i usuwania awarii
Jak przypomniano w komunikacie, Sąd Najwyższy w uchwale siedmiu sędziów z 2017 roku wyjaśnił kwestie dotyczące definicji przyłączy i ich własności, a w konsekwencji zasad ponoszenia kosztów usuwania awarii. SN uznał również, że przedsiębiorstwo wodociągowe obejmuje władztwo nad przyłączem najpóźniej z chwilą jego połączenia z siecią wodociągową. Uchwała była potwierdzana w wyrokach SN w kolejnych latach. Sąd Najwyższy w swoich wyrokach stwierdził m.in., że: przyłącze na odcinku od granicy nieruchomości do połączenia z siecią wchodzi w skład sieci, ponieważ służy do doprowadzenia wody, jest przewodem i jest wykorzystywane w tym celu przez przedsiębiorstwo sieciowe.