Think tank: Broń atomowa na Białorusi niczego nie zmieni

"Kreml nadal próbuje stosować groźby nuklearne, aby powstrzymać napływ zachodniej pomocy wojskowej na Ukrainę przed zaplanowaną (ukraińską) kontrofensywą" - pisze w swojej najnowszej analizie think tank z USA, Instytut Studiów nad Wojną.

Publikacja: 05.04.2023 06:31

Aleksandr Łukaszenko

Aleksandr Łukaszenko

Foto: AFP

arb

ISW cytuje ministra obrony Rosji, Siergieja Szojgu, który "usprawiedliwiał decyzję Rosji o rozmieszczeniu taktycznej broni atomowej na Białorusi, oskarżając NATO o intensyfikowanie szkolenia bojowego i działań rozpoznawczych w pobliżu granic Rosji i Białorusi oraz oskarżając Zachód o eskalowanie wojny na Ukrainie, przez dostarczanie dodatkowej pomocy wojskowej Ukrainie".

"Szojgu umocnił rosyjskie groźby atomowe stwierdzając, że Białoruś ma lotnictwo zdolne do prowadzenia ataków atomowych i zestawy Iskander-M", które można uzbroić w głowice atomowe - zauważa ISW.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Konflikty zbrojne
Korea Południowa chce repatriować północnokoreańskich żołnierzy schwytanych na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Rosja ponownie nie uchroniła się przed ukraińskimi dronami. Zaatakowano kilka regionów
Konflikty zbrojne
Trump chyba jednak nie porzuci Ukrainy