Pierwsze informacje o ewakuacji zwierząt z placówki Feldman Ecopark pojawiły się we wtorek wieczorem. „Zacznę od najważniejszego: rozpoczęliśmy już wyjazdy dużych drapieżników z terenu Ecoparku! Mimo że ponownie doszło do ostrzału, ewakuowano cztery zwierzęta – dwa lwy, jaguara i panterę” – napisał park na Facebooku.
Kilkanaście godzin później ośrodek opublikował nagranie z mężczyzną, niosącym pod pachą dużego ptaka. „Ponieważ ryzyko nowych ataków pozostaje stałe, musimy działać szybko, bierzemy każde zwierzę, które się da. Równolegle z ratowaniem dużych drapieżników możliwe było zabranie w szczególności żurawi” – głosił opis.
W kolejnym wpisie zoo poinformowało o tym, że „proces jest rozpoczęty i trwa sukcesywnie”, a ratowanie mięsożerców „następuje w dobrym tempie”. „Dziś nasza drużyna w dość szerokim składzie przebiła się na teren Ecoparku. I choć znów były ostrzały, to nie przeszkodziło nam to w ewakuacji pięciu lwów i niektórych innych zwierząt” – napisał ośrodek. Potem podał jeszcze, że transport lwów nie jest łatwym zadaniem „szczególnie gdy zwierzęta od ponad miesiąca stresują się ostrzałem”, ale udało się im bezpiecznie opuścić strefę ostrzału. Zilustrował to filmem, dokumentującym wywóz zwierząt.
Czytaj więcej
Właściciel ogrodu zoologicznego Feldman EkoPark w Charkowie, po tym jak ogród został zniszczony w wyniku rosyjskiego ostrzału, będzie zmuszony uśpić duże zwierzęta, które mieszkały w zoo - w tym tygrysy i lwy.