Artur Bartkiewicz: Dlaczego PSL może skorzystać na ujawnieniu, że rozmawia z Jackiem Siewierą?

Szef BBN Jacek Siewiera ujawnił, że PSL go sonduje jako swojego kandydata w wyborach prezydenckich. A kanclerz Otto von Bismarck mawiał: „Ludzie nie powinni wiedzieć, jak się robi kiełbasę i politykę”. Jeśli więc nagle ktoś uchyla rąbek tajemnicy, jest to interesujące, bo zapewne ma w tym jakiś cel.

Publikacja: 07.11.2024 15:58

Jacek Siewiera i Władysław Kosiniak-Kamysz

Jacek Siewiera i Władysław Kosiniak-Kamysz

Foto: PAP, Adam Warżawa

Jacek Siewiera, szef BBN, spytany wprost, czy prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zaproponował mu start w wyborach prezydenckich, najpierw znacząco zamilkł, po czym odparł, że o tym należałoby rozmawiać z jego przełożonym, czyli prezydentem Andrzejem Dudą. To nie była nawet odpowiedź z gatunku „nie potwierdzam, nie zaprzeczam”. To było potwierdzenie.

Dlaczego PSL-owi powinno zależeć na pokazaniu, że nie jest skazany na Koalicję Obywatelską?

Pozostało jeszcze 89% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Komentarze
Jędrzej Bielecki: Auschwitz może się powtórzyć
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Nie wolno nam o Auschwitz zapomnieć, nie wolno nam milczeć
Komentarze
Bogusław Chrabota: Auschwitz, obowiązek pamięci
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Białoruś. Kraina skradzionych marzeń
Materiał Promocyjny
7 powodów, dla których warto przejść na Małą Księgowość
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Przeszkadza ci WOŚP? Zrób to lepiej niż Owsiak, ale nie hejtuj
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku