Rzecznik Praw Obywatelskich a polityka migracyjna. Problematyczne plany rządu

Według dokumentu, który od strony rządowej otrzymał RPO Marcin Wiącek, miałby on otrzymać nowe kompetencje związane z polityką migracyjną i azylową. Problem w tym, że nie pokrywają się one z konstytucyjnymi zadaniami Rzecznika Praw Obywatelskich.

Publikacja: 27.01.2025 15:01

Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek podczas uroczystości wręczenia Odznaki Honorowej "Za

Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek podczas uroczystości wręczenia Odznaki Honorowej "Za Zasługi dla Ochrony Praw Człowieka", Warszawa, 03.07.2024.

Foto: Paweł Supernak/PAP

„Rzecznik Praw Obywatelskich miałby pełnić centralną rolę w systemie monitorowania dostępu cudzoziemców do ochrony” – o takim uprawnieniu, którego przyznanie Rzecznikowi pojawiło się wśród postulatów rządu, negatywnie wypowiedział się sam RPO. Jak wskazuje, kwestie azylowe nie leżą bowiem w zakresie jego uprawnień. 

Czytaj więcej

Żołnierze fotografowali zatrzymanych cudzoziemców? Interwencja RPO

– Aktywny udział w kształtowaniu polityki migracyjnej państwa wykracza poza zakres ustawowych kompetencji Rzecznika – zaznaczył Marcin Wiącek w liście do podsekretarza stanu w MSWiA Macieja Duszczyka.

O co dokładnie chodzi i jakie są plany Rady Ministrów odnośnie kształtowania bezpieczeństwa migracyjnego w Polsce?

Polityka migracyjna Polski. Plany strategiczne w rządowym dokumencie

Sprawa dotyczy projektu Planu Implementacyjnego, który przekazany został Rzecznikowi i który dotyczy wdrażania przez Radę Ministrów dokumentu, przewidującego uruchomienie kompleksowej polskiej polityki migracyjnej. Dokument pt. „Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo. Kompleksowa i odpowiedzialna strategia migracyjna Polski na lata 2025-2030”, przyjęty przez rząd w październiku ubiegłego roku, przewiduje m.in. „Opracowanie systemu monitorowania przez niezależne organy z nadrzędną rolą Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Rzecznika Praw Dziecka udzielania ochrony krajowej i międzynarodowej cudzoziemcom” (pkt 3.4 dokumentu). 

Czytaj więcej

RPO: zmiany w przepisach są sprzeczne z konstytucją

Jak się okazuje, zdaniem Rzecznika takie uprawnienia nie leżą w konstytucyjnym zakresie jego obowiązków. RPO zaznacza, że jest on organem konstytucyjnym o samodzielnej pozycji ustrojowej, w ramach której pełni funkcję ochronną, kontrolną oraz prewencyjną – jego zdaniem więc, aktywny udział w polityce migracyjnej i jej kształtowaniu nie leży w zakresie jego kompetencji. Nałożenie dodatkowych obowiązków – takich jak monitorowanie procedury uzyskania ochrony krajowej lub międzynarodowej oraz tworzenie modelu takiego monitoringu we współpracy z Rzecznikiem Praw Dziecka – mija się więc z celami, jakie prawo i konstytucja stawiają przed RPO. 

– W związku z tym moje zdziwienie wzbudził fakt przekazania mi projektu Planu Implementacyjnego, z którego wynika, że w już II kwartale 2025 r. ma dojść do opracowania systemu monitorowania dostępu cudzoziemców do ochrony, z centralną rolą Rzecznika Praw Obywatelskich. Wobec braku szczegółowych informacji, na czym konkretnie miałaby polegać rola Rzecznika, niedysponowanie przez Rzecznika odpowiednimi środkami pozwalającymi na realizację tego zadania oraz biorąc pod uwagę krótki termin jego realizacji, nie mogę odnieść się pozytywnie do przedstawionego projektu Planu Implementacyjnego – napisał Marcin Wiącek.

Zaznacza jednak, że jest gotów na współpracę ze stroną rządową w celu zadbania, by planowana strategia była „zgodna z międzynarodowymi i krajowymi standardami ochrony praw człowieka i zobowiązaniami RP”.

Czytaj więcej

Rewolucja migracyjna. Jaki plan ma Donald Tusk?
Prawo drogowe
Rząd zaostrza przepisy z powodu 1 procentu kierowców
Nieruchomości
Drzewo może rzucać cień na nieruchomość sąsiada? Ważne orzeczenie SN
Konsumenci
Prawo zatrzymania. Siedmiu sędziów SN orzekło korzystnie dla frankowiczów
Praca, Emerytury i renty
Lawina wniosków o rentę wdowią. Ministra zwraca uwagę na jeden szczegół
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Praca, Emerytury i renty
Dodatkowe pieniądze po 60. roku życia. Kto ma prawo do emerytury kapitałowej?