Rosja przechodzi na barter. Ciecierzyca za mandarynki, len za AGD

Odmowa przez banki zagraniczne obsługi transakcji rosyjskiego importu i eksportu wymusiła na Rosji pierwsze umowy barterowe. Transakcje takie to mniej wpływów do budżetu Kremla, ale władza się na nie godzi ze strachu przed rosnącym niezadowoleniem konsumentów.

Publikacja: 04.11.2024 16:23

Rosja przechodzi na barter. Ciecierzyca za mandarynki, len za AGD

mandarynki

Foto: Kobi Wolf/Bloomberg

Ministerstwo gospodarki Rosji opracowało wytyczne dla firm dotyczące przeprowadzania transakcji barterowych. „Nawigator transakcji barterowych handlu zagranicznego” to instrukcja dotycząca organizacji transakcji barterowej handlu zagranicznego i jej procedur.

Barterowe umowy Rosji z Pakistanem

Firma Astarta-agrotrading z siedzibą w Saratowie poszła za wytycznymi Kremla, przygotowując swoje pierwsze tego typu umowy z dwiema pakistańskimi firmami, powiedział dziennikowi „Financial Times” jej dyrektor ds. rozwoju międzynarodowego biznesu Samwel Bagdasarian.

Czytaj więcej

Wenezuela przed Rosją i Mozambikiem. Oto liderzy realnych stóp procentowych

Zgodnie z umową Astarta musi wymienić 15 tys. ton ciecierzycy na partię mandarynek o tej samej wadze oraz 10 tys. ton soczewicy na ziemniaki. Kolejna umowa zakłada wymianę 20 tys. ton ciecierzycy na podobną dostawę ryżu. „Zamierzamy wysłać partie pilotażowe, aby wypróbować ten mechanizm. Teoretycznie nasze możliwości takiego handlu są znacznie większe” – powiedział Bagdasarian.

Kolejna transakcja dotyczy bardziej egzotycznej wymiany – sprzętu AGD, materiałów budowlanych i innych towarów z Chin na rosyjskie nasiona lnu za tę samą kwotę. Jak powiedział szef Uralskiej Administracji Celnej Aleksiej Frołow, jego wydział otrzymał taką deklarację barterową pod koniec września.

- Oczywistą zaletą transakcji barterowych jest minimalizacja ryzyka pieniężnego i finansowego, aż do ich całkowitej eliminacji przy równoważnej wymianie towarów. Po pierwsze, wahania kursów walut nie wpływają na skuteczność transakcji. Po drugie, nie ma problemów z powodu opóźnień w płatnościach czy odmowy przez banki przeprowadzenia transakcji – powiedział Frołow.

Rosja płaci surowcami, Chińczycy zarabiają

To, czego rosyjski urzędnik nie dopowiedział, to fakt że Rosja po raz kolejny sprzedała Chinom w zamian za produkty o wartości dodanej surowce, których przetworzenie pozwoli Chińczykom zarobić znacznie więcej. Jest mało prawdopodobne, aby rosyjska firma rolno-przemysłowa utworzyła kanały sprzedaży materiałów budowlanych i sprzętu AGD, co oznacza, że ​​​​przy ich sprzedaży poniesie dodatkowe koszty.

- Transakcje barterowe mogą jednak pozwolić firmom na obniżenie kosztów poprzez unikanie płacenia podatków - mówi Aleksandra Prokopienko z berlińskiego Centrum Studiów Rosyjskich i Eurazjatyckich Carnegie. Podatek VAT na towary importowane w ramach wymiany barterowej opiera się na szacunkowej wartości, ale jej zdaniem „można nią manipulować, ponieważ w bazie danych celnych umowa będzie wyglądać następująco: „dwa kilogramy pomarańczy są warte trzy krzesła”.

Rosyjski barter to reakcja na sankcje USA wobec zagranicznych banków obsługujących transakcje rosyjskie tzw. podwójnego przeznaczenia - cywilno-wojskowego. W czerwcu Biały Dom rozszerzył definicję kompleksu wojskowo-przemysłowego, z którym transakcje są zabronione: obecnie objęte są nimi wszystkie rosyjskie firmy z czarnej listy, w tym wiodące banki. Nawet nieobjęty sankcjami eksport produktów rolnych ucierpiał z powodu ograniczeń, pisze FT.

Rosja coraz mniej importuje

Według rosyjskiej Federalnej Służby Celnej łączny import do Rosji w pierwszym półroczu spadł o 8 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2023 roku. Podobne dane przedstawiają organy celne krajów, z którymi Rosja prowadzi handel: według danych z Trade Data Monitor, dostawy do Rosji zmniejszyły się o 9 proc., pisze FT.

Według Iriny Zasiedatiel, członkini prezydium Związku Eksporterów i Importerów Rosji, biznes jest coraz bardziej zainteresowany transakcjami barterowymi. - Płatności bezpośrednie w obecnej sytuacji są trudne do zrealizowania, a barter jest doskonałą alternatywą - przekonuje.

Odmiennego zdania jest prezes Rosyjskiej Unii Zbożowej Arkady Złoczewski. – Potrzebujemy pieniędzy na nasz eksport, a nie mandarynek – zaznaczył.

- Barter ma wiele wad, jest bardzo niewygodny w organizacji i nie da się w ten sposób prowadzić operacji na dużą skalę – mówi Janis Kluge, specjalistka ds. ekonomii rosyjskiej w Niemieckim Instytucie Problemów Bezpieczeństwa Międzynarodowego. - Nie sądzę, że poważnie zmieni to rosyjskie przepływy handlowe; raczej pozostanie to niszowe rozwiązanie dla niszowego handlu zagranicznego.

Ministerstwo gospodarki Rosji opracowało wytyczne dla firm dotyczące przeprowadzania transakcji barterowych. „Nawigator transakcji barterowych handlu zagranicznego” to instrukcja dotycząca organizacji transakcji barterowej handlu zagranicznego i jej procedur.

Barterowe umowy Rosji z Pakistanem

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Dyskonty zdobyły rynek, ale klienci mogą mieć mniejszy wybór
Handel
Dyskonty tną ofertę, ale wojna cenowa szybko się nie skończy
Handel
Sieć dyskontów z Malezji otwiera pierwszy polski sklep w Zabrzu
Handel
Polacy mogą zaskoczyć rynek wydatkami w listopadzie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Handel
Znana sieć sklepów z artykułami wyposażenia wnętrz w tarapatach. Wkroczył sąd