W 2024 r. sieci handlowe zorganizowały w sumie 12,5 proc. więcej promocji niż rok wcześniej – wynika z opracowania UCE Research, Hiper-Com Poland oraz Grupy Blix, którego wyniki „Rzeczpospolita” poznała pierwsza. Jednak sytuacja mocno różni się w zależności od sektora, spadki zanotowały markety budowlane oraz drogerie i apteki, pozostałe kanały zaś są na plusie.
Więcej promocji w sklepach
– Największy spadek liczby promocji, o 12,8 proc. r./r., dotknął segment DIY. Wynika to z mniejszego zainteresowania remontami i budowami w czasie wzrastających kosztów życia. Inflacja spowodowała, że konsumenci zaczęli ograniczać wydatki na tego typu produkty, co zmniejszyło popyt – mówi Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland. – Spadek w drogeriach i aptekach, wynoszący 4,2 proc. r./r., można tłumaczyć zmniejszeniem presji na działania promocyjne w tych formatach. Produkty z kategorii zdrowia i urody często mają wysoką lojalność konsumentów, którzy są skłonni zapłacić więcej za zaufane marki, nawet w trudniejszych czasach ekonomicznych – dodaje. W efekcie drogerie i apteki mogły więc ograniczyć promocje, skupiając się na ochronie marż, szczególnie w obliczu wzrostu kosztów operacyjnych.
Pozostałe kanały w handlu były jednak na plusie, a najwyższy wynik jest dziełem osiedlowych sieci typu convenience – 26,8 proc. W przypadku dyskontów promocji przybyło 23,2 proc. – Wzrost liczby promocji w 2024 r. o 12,5 proc. wynika głównie z zaostrzonej wojny cenowej między dyskontami, które intensyfikują działania promocyjne, aby przyciągnąć klientów w kluczowej kategorii spożywczej, gdzie konkurencja jest największa. Inflacja spowodowała, że konsumenci częściej poszukują ofert promocyjnych na codzienne zakupy, co skłoniło sieci do zwiększenia liczby akcji promocyjnych, aby sprostać ich oczekiwaniom i wzmocnić konkurencyjność – mówi Marcin Lenkiewicz, Grupa Blix. – Dyskonty, jako liderzy rynku spożywczego, rozszerzyły asortyment produktów objętych promocjami, jednocześnie zwiększając częstotliwość publikowania gazetek, aby zyskać przewagę nad rywalami – dodaje.
Sieci walczą na rabaty
Dla sieci to nadal niesłychanie ważne narzędzie. – Promocje odgrywają kluczową rolę w strategii zakupowej Polaków, szczególnie w obliczu rosnących kosztów życia. W 2024 r. Polacy zaoszczędzili na zakupach w sklepach sieci łącznie około 188 mln zł, co stanowi oszczędności na poziomie 26,2 proc. od ceny regularnej – mówi Agata Biernacka, kierownik działu komunikacji w Aldi Polska. – Rok 2024 pokazał również rosnące zainteresowanie promocjami o charakterze tematycznym, na przykład tygodniami kulinarnymi, które pozwalają klientom odkrywać nowe smaki w korzystnych cenach – dodaje. Sieć podkreśla, że wnioski z 2024 r. jasno wskazują, że Polacy nie tylko poszukują oszczędności, ale również dodatkowej wartości w swoich zakupach. – W odpowiedzi na te potrzeby naszą misją pozostaje dostarczanie atrakcyjnych cen oraz rozwijanie adekwatnych ofert promocyjnych – podkreśla Agata Biernacka.
