Najdrożej będzie po wakacjach

Szaleństwo wzrostu cen trwa, w maju w sklepach było 16,7 proc. drożej niż rok temu. Sklepy tracą nawet lojalnych klientów szukających okazji, niezależnie od marki sieci. Szczyt drożyzny spodziewany jest w sierpniu i wrześniu.

Publikacja: 08.06.2022 21:00

Najdrożej będzie po wakacjach

Foto: Adobe Stock

Kolejny miesiąc ceny rosną w dwucyfrowym tempie, a to dopiero przygrywka. Z danych cyklicznego monitoringu ponad 30 tys. cen detalicznych firmy UCE Research i Wyższych Szkół Bankowych wynika, że w maju było drożej o 16,7 proc. Dynamika jest niższa, bo już przed rokiem baza również odpowiednio wzrosła.

Jak zauważa Hubert Gąsiński z WSB w Warszawie, szczyt wzrostu cen w sklepach może wystąpić na przełomie sierpnia i września, po ustaleniu wielkości zbiorów produktów rolnych.

Pozostało 89% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Handel
Polacy oszczędzają i ostrożnie wydają. Dla listopadowych wyprzedaży zrobią wyjątek
Handel
Dyskonty zdobyły rynek, ale klienci mogą mieć mniejszy wybór
Handel
Dyskonty tną ofertę, ale wojna cenowa szybko się nie skończy
Handel
Sieć dyskontów z Malezji otwiera pierwszy polski sklep w Zabrzu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Handel
Polacy mogą zaskoczyć rynek wydatkami w listopadzie