Efektywne wsparcie dla gospodarki i przedsiębiorców

Działalności Agencji Rozwoju Przemysłu, a przede wszystkim wyzwaniom na przyszłość w kontekście rozwoju gospodarki i pomocy dla firm, szczególnie w obliczu pandemii, poświęcona była konferencja inaugurująca obchody 30-lecia spółki.

Publikacja: 26.01.2021 21:00

Efektywne wsparcie dla gospodarki i przedsiębiorców

Foto: materiały prasowe

Z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego odbyła się konferencja inaugurująca obchody 30-lecia Agencji Rozwoju Przemysłu. Jej uczestnicy mówili o znaczeniu ARP dla rozwoju gospodarki i dla wsparcia przedsiębiorców w ostatnich dekadach. Wszyscy wskazywali na szczególne wyzwania dla spółki dotyczące odbudowy gospodarki w obliczu pandemii.

– Kiedy Agencja Rozwoju Przemysłu rozpoczynała działalność w styczniu 1991 r., żyliśmy w zupełnie innej Polsce. Czas transformacji przyniósł szereg wyzwań, które zmieniły oblicze gospodarki. ARP powstała jako spółka, która wesprze polskie firmy w czasie gwałtownych przemian – mówił premier Mateusz Morawiecki. – Dziś po 30 latach działalności Agencji Rozwoju Przemysłu wiemy, że spełniła ona swoje zadanie, pomagając dziesiątkom firm przeprawić się przez wzburzone morze transformacyjnych przemian – dodał.

Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że pandemia to moment przełomu, po którym czeka nas praca nad odb

Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że pandemia to moment przełomu, po którym czeka nas praca nad odbudową gospodarczą kraju, i że istotną rolę odegra w tym Agencja Rozwoju Przemysłu

Foto: materiały prasowe

Podziękował także pracownikom ARP za ich działania, w tym za projekty, które zwiększają innowacyjność gospodarki, a szczególnie za zaangażowanie w walkę ze skutkami pandemii i pomoc przedsiębiorcom w ramach tarczy antykryzysowej.

Nowe Centrum Obsługi Przedsiębiorców

Zdaniem szefa rządu w ciągu ostatnich lat Agencja Rozwoju Przemysłu dojrzała do realizacji nowych zadań. Wskazał w tym kontekście na uruchamianie kolejnych centrów obsługi przedsiębiorców (COP). Pierwsze powstało niespełna dwa lata temu we Wrocławiu. Potem COP zostały otwarte także w Gdyni, Białymstoku, Lublinie, Katowicach i Poznaniu.

Cezariusz Lesisz, prezes ARP, podkreślił, że spółka od 30 lat zbiera doświadczenia współpracy z wiel

Cezariusz Lesisz, prezes ARP, podkreślił, że spółka od 30 lat zbiera doświadczenia współpracy z wieloma podmiotami – od instytucji państwowych, uczelni i ośrodków badawczych, po firmy i fundusze

Foto: materiały prasowe

Podczas konferencji ogłoszone zostało otwarcie kolejnego, siódmego Centrum, tym razem w Warszawie. Obejmie ono obszarem działalności teren województw mazowieckiego i łódzkiego. Głównym zadaniem COP jest wsparcie rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw. W centrach można zapoznać się z ofertą pożyczkową dla MŚP, ofertą leasingową oraz możliwościami eksportu towarów danej firmy.

– Z dumą przyglądam się sukcesom przedsiębiorców, którzy współpracują z Agencją Rozwoju Przemysłu w specjalnych strefach ekonomicznych zarządzanych przez spółkę – mówił także premier. Dodał, że działalność ARP „wpisuje się w strategię na rzecz odpowiedzialnego rozwoju, mając wkład w tworzenie fundamentów pod budowę lepszych perspektyw dla polskich przedsiębiorców".

Mówiąc o działaniach Agencji Rozwoju Przemysłu w kontekście przyszłości, Mateusz Morawiecki wskazał na prowadzony przez ARP program „Kadry dla przyszłości". Przypomnijmy, że jego celem jest doskonalenie kompetencji pracowników zgodnie z potrzebami rynku pracy w szybko zmieniających się realiach gospodarki, w której postępuje cyfryzacja procesów przemysłowych. – Z ciekawością przyglądam się także projektom inwestycyjnym w przemyśle kosmicznym czy branży gamingowej – powiedział premier.

Wskazał, że podobnie jak 30 lat temu, dziś polska gospodarka również stoi przed ogromnym wyzwaniem. – Pandemia to moment przełomu. Czeka nas intensywna praca nad odbudową gospodarczą. Ogromna będzie w tym także rola Agencji Rozwoju Przemysłu – podkreślił Mateusz Morawiecki.

Wsparcie przemysłu

Cezariusz Lesisz, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu, przypomniał, że ARP od początku aktywnie wspiera polski przemysł na różnych polach. – To ARP zainicjowała powstanie pierwszej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Mielcu, która stworzyła możliwości wsparcia dla inwestorów i utworzenia nowych miejsc pracy – powiedział Cezariusz Lesisz. Dziś ARP jest także operatorem strefy w Tarnobrzegu z parkiem przemysłowym Euro-Park w podwrocławskich Kobierzycach.

Cezariusz Lesisz dodał, że ARP przez trzy dekady działalności koncentrowała się na modernizacji, restrukturyzacji i konsolidacji przedsiębiorstw przemysłowych. – Pomogło to uratować tysiące miejsc pracy, unowocześnić parki maszynowe wielu przedsiębiorstw i rozwinąć nowe produkty oraz zwiększyć przychody firm – wskazał.

– Naszym celem było i jest wspieranie podmiotów gospodarczych w rozwoju poprzez m.in. pożyczki, pomoc w procesach restrukturyzacyjnych czy udostępnianie terenów inwestycyjnych. Dziś oprócz tych narzędzi prowadzimy projekty innowacyjne, transferujemy technologie, leasingujemy maszyny i urządzenia, wspieramy działania proeksportowe – wymieniał Cezariusz Lesisz. Dodał, że od 30 lat ARP zbiera unikalne doświadczenia we współpracy z wieloma podmiotami – od instytucji państwowych, spółek Skarbu Państwa, uczelni i ośrodków badawczych, poprzez duże, średnie i małe firmy, aż po fundusze kapitałowe.

Oferta dla firm

Mateusz Berger, wiceprezes ARP, przypomniał, że ARP zajmuje się wspieraniem polskich przedsiębiorców, zarówno tych z udziałem Skarbu Państwa, jak i prywatnych. Oprócz zaangażowania w branże tradycyjne, takie jak przemysł kolejowy, stoczniowy, motoryzacyjny czy wydobywczy, ARP angażuje się również w przemysły przyszłości, w tym sektor offshore.

Jak mówił, pierwszym zadaniem ARP była restrukturyzacja przedsiębiorstw w trudnej sytuacji. – Wraz z upływem czasu obraz polskiej gospodarki się zmieniał: liczba przedsiębiorstw potrzebujących koła ratunkowego była mniejsza, a te, które wymagały restrukturyzacji, przeważnie miały kapitał prywatny, a nie państwowy, jak dawniej – powiedział Mateusz Berger. W tym kontekście nawiązał do obecnej sytuacji, w której znowu rośnie liczba podmiotów szukających możliwości wsparcia ze strony ARP. – Teraz, w obliczu walki ze skutkami pandemii koronawirusa, zgłasza się do nas coraz więcej firm potrzebujących pomocy. Są to zarówno firmy państwowe, jak i prywatne – wskazał.

O propozycjach ARP dla firm mówił też wiceprezes Paweł Kolczyński. – Sukcesywnie rozbudowujemy ofertę ARP skierowaną do przedsiębiorstw. Zależy nam na tym, aby każdy przedsiębiorca, który przyjdzie do ARP, dostał wyczerpującą informację o tym, co możemy dla niego zrobić – powiedział. – A zrobić możemy bardzo dużo. Dzisiaj ARP oferuje przedsiębiorcom pożyczki na inwestycje, na realizację kontraktów czy też na restrukturyzację – dodał Paweł Kolczyński.

Nawiązał także do otwarcia Centrum Obsługi Przedsiębiorców w Warszawie i zachęcił do korzystania z jego usług. Jak podał, w ubiegłym roku ARP przeanalizowała 520 wniosków pożyczkowych i wydała 106 pozytywnych decyzji o udzieleniu pożyczki. – Tych 106 przedsiębiorstw wzięło pożyczki na kwotę bliską 0,6 mld zł. Ta ogromna kwota pracuje na rzecz przedsiębiorstw, ale też całej polskiej gospodarki. To jest bardzo ważne dla wszystkich w ARP, aby poprzez stymulację rozwoju przedsiębiorstw rozwijać całą gospodarkę – podkreślił Paweł Kolczyński.

Poinformował także, że ARP zamierza stworzyć centrum badawczo-rozwojowe dla całej grupy kapitałowej spółki. Będzie ono współpracować z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju oraz resortem rozwoju, a także innymi instytucjami, które będą działać na rzecz rozwoju branż, które według ARP są najważniejsze dla gospodarki. – Są to morska energetyka wiatrowa, wodór jako nośnik energii i jako paliwo dla transportu oraz szeroko pojęta elektromobilność – wymieniał wiceprezes ARP. Podkreślił, że innowacje są kluczowe dla rozwoju gospodarki i transformacji w stronę Przemysłu 4.0.

Agencja Rozwoju Przemysłu powstała 25 stycznia 1991 r. w wyniku przekształcenia Funduszu Zmian Strukturalnych w Przemyśle. Jej zadaniem jest wspieranie firm w prowadzeniu i rozwijaniu działalności, a także w realizacji procesów restrukturyzacji. W ramach Grupy Polskiego Funduszu Rozwoju ARP od dwóch lat współpracuje z kluczowymi polskimi instytucjami wspierającymi przedsiębiorców.

Konferencja, której organizatorami były ARP i „Rzeczpospolita", zainaugurowała obchody 30-lecia ARP. Zaplanowano je na cały rok. Poszczególne miesiące będą miały swoje tematy przewodnie, m.in. produkty finansowe oferowane przez ARP, restrukturyzacja, przemysł ciężki, turystyka czy branża tekstylna. Obchody jubileuszu ARP objął patronatem prezes Rady Ministrów.

Jaka ma być nowa polityka przemysłowa Polski

Polska powinna określić priorytetowe branże przemysłowe i się w nich wyspecjalizować, korzystając przy tym z innowacyjnych technologii – uważają uczestnicy debaty poświęconej kierunkom rozwoju gospodarki.

W jakim kierunku ma podążać polski przemysł? Jak powinny się kształtować działania państwa w zakresie stymulowania rozwoju tego sektora? Jak będą przebiegać prace nad białą księgą rozwoju przemysłu? O tych m.in. zagadnieniach rozmawiali uczestnicy debaty „Rewolucja czy kontynuacja? Kierunki rozwoju gospodarczego w oparciu o nową politykę przemysłową", zorganizowanej przez Agencję Rozwoju Przemysłu (ARP) i „Rzeczpospolitą".

Kalendarz białej księgi

Rozpoczynając debatę, Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju, pracy i technologii, przypomniała, że dwa tygodnie temu została przedstawiona koncepcja białej księgi rozwoju przemysłu. Założenia nowej polityki przemysłowej obejmują pięć głównych osi. Są to: cyfryzacja, bezpieczeństwo związane z odtworzeniem produkcji leków i wyrobów medycznych (tak w Polsce, jak i w Europie), skrócenie łańcuchów dostaw oraz zróżnicowanie źródeł surowców i półproduktów, zielony ład, czyli zrównoważona gospodarka, a także nowoczesne społeczeństwo, które do sprawnego funkcjonowania potrzebuje umiejętności stałego uaktualniania lub zmiany kompetencji pracowników.

Wiceminister zaznaczyła, że projekt białej księgi jest otwarty na szerokie konsultacje ze strony samorządów, organizacji pozarządowych oraz przede wszystkim przedsiębiorców, bo to oni, jako praktycy, najlepiej znają realia rynkowe i mogą jej zdaniem wnieść wielki wkład do polityki przemysłowej państwa.

Olga Semeniuk przedstawiła także zarys prac nad dokumentem. – Początkowy harmonogram prac zakłada, że do końca miesiąca zapraszamy różne strony, w tym przedsiębiorców, do przedstawiania swoich pomysłów. Później zespoły programowe, negocjacyjne zarysują architekturę najważniejszych działów polskiego przemysłu, którymi należy się zająć w perspektywie długoterminowej – powiedziała wiceminister. – Ale równolegle biała księga i polityka przemysłowa są nieodłącznym elementem nowego ładu, który przedstawił premier Mateusz Morawiecki, a który dotyczy perspektywy postcovidowej. Jego częścią są pakiety proinwestycyjne, które mają pobudzać przemysł, dawać mu kolejne szczepionki – dodała. Zaznaczyła, że wdrożenie wypracowanych reguł będzie zadaniem na lata.

Budować konkurencyjność

Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes Banku Gospodarstwa Krajowego, podkreślała znaczenie wyboru wspomnianych pięciu obszarów rozwoju. Mówiła, że są one kluczowe dla ukierunkowania nowoczesnej gospodarki. Wskazywała też na konieczność wypracowania takich rozwiązań, które wzmocnią konkurencyjność gospodarki, a także polskich przedsiębiorstw na zagranicznych rynkach. Jak mówiła, zerwanie przez pandemię łańcuchów dostaw otwiera przed przedsiębiorcami nowe możliwości.

– To okazja do stworzenia centrów produkcyjnych w Polsce. Do tego potrzebujemy nowoczesnego przemysłu, który wykorzystuje nowe technologie, cyfryzację, jest gotowy na nowe modele biznesowe – powiedziała prezes BGK.

Wskazała, że bardzo ważna będzie lokalizacja przemysłu w centrach logistycznych mających dostęp zarówno do surowców, jak i wykwalifikowanych specjalistów. Zwróciła uwagę, by poza kosztem i efektywnością brać pod uwagę bezpieczeństwo kreowania przemysłu i budowania przewag konkurencyjnych.

W Unii Europejskiej przemysł generuje 20 proc. PKB i daje pracę 35 mln osób, a jego 99 proc. stanowią firmy małe i średnie. – Aby znaleźć polski sposób na budowanie przemysłu i kompetencji – które już mamy, bo jesteśmy postrzegani jako kraj, który ma np. wysokie kompetencje inżynierskie – powinniśmy jeszcze silniej podkreślać naszą umiejętność szybkiego odpowiadania na tworzenie przemysłu i skorzystania na tym, że jesteśmy tymi, którzy potrafią szybciej i efektywniej dostarczyć produkty o wyższej jakości i technologii – akcentowała Beata Daszyńska-Muzyczka.

Jej zdaniem do tego są nam potrzebne kompetencje adaptowalne – czyli nie takie, które raz wykształcimy i oczekujemy, że wystarczą na 30 lat, ale takie, które będziemy potrafili doskonalić i dostosowywać do nowych potrzeb technologicznych. W planach rozwoju konieczne jest również uwzględnienie zielonego ładu, czyli technologii ekologicznych, niskoemisyjnych.

Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, przytoczył dane o produkcji przemysłowej za grudzień (+11,2 proc. rok do roku). – Dane te pokazują, że produkcja przemysłowa odrobiła całość strat spowodowanych przez Covid-19 i wróciła do poziomu sprzed pandemii – zauważył.

Dodał, iż to pokazuje, że przemysł dynamicznie się odbudował, że jest wysoce konkurencyjny, czego potwierdzeniem jest m.in. to, że jedną z dźwigni rozwoju są zamówienia eksportowe. Jego zdaniem kluczowe dla takich wyników były zastosowane w Polsce działania zaradcze – kolejne tarcze antykryzysowe oraz osłabienie złotego.

Jak dodał Paweł Borys, Polska może być fabryką Europy, ale koniecznym tego elementem musi być „dolina cyfrowa". Sukces da połączenie przemysłu i technologii. A rolą PFR jest dostarczanie finansowania rozwoju polityki przemysłowej, budowania kompetencji czy umiejętności tworzenia nowych projektów.

W jego ocenie transformacja polskiego przemysłu będzie wymagać ogromnych nakładów: według szacunków PFR w perspektywie dekady wyniosą one 200 mld zł, jednak – w przeciwieństwie do Niemiec, gdzie, jak wskazał, niegdyś koszty zmian zostały przeniesione na społeczeństwo – w Polsce koszty te powinny się rozłożyć równomiernie między konsumentów i przemysł. Ważne będą przy tym m.in. ceny energii, szczególnie w kontekście utrzymania konkurencyjności gospodarki.

Z kolei Grzegorz Kądzielawski, wiceprezes Grupy Azoty, nawiązując do ubiegłorocznej sytuacji w gospodarce spowodowanej przez pandemię, podkreślił, że utrzymanie przemysłu chemicznego w kraju zagwarantowało ciągłość dostaw. Jak mówił, jego spółka cały czas dywersyfikuje działalność i wdraża rozwiązania Przemysłu 4.0. Celem tych działań jest budowa nowoczesnego europejskiego koncernu chemicznego, ale też wzmocnienie bezpieczeństwa i niezależności gospodarczej Polski.

Nowe drogi rozwoju

Mateusz Berger, wiceprezes ARP, podkreślił, że stale poszukuje ona dla swoich spółek nowych możliwości rozwoju i nowych przewag konkurencyjnych. – Szukamy także obszarów rynku, w których możemy być animatorem – zaznaczył.

Paweł Kolczyński jako słowo klucz do rozwoju wskazał cyfryzację. Ważny przy tym jest nie rewolucyjny, lecz płynny proces wprowadzania zmian zmierzających do Przemysłu 4.0, a także wskazywanie nowych obszarów działania ARP czy też państwa. To m.in. elektromobilność i technologie wodorowe, które mogą zostać wykorzystane m.in. w energetyce czy transporcie, ale też przemysł kosmiczny. A przy tym działania Polski powinny się wpisywać w ramy europejskiej polityki przemysłowej tak, by odpowiadać na potrzeby w zakresie bezpieczeństwa czy zdrowia.

– Potrzebujemy nowej polityki przemysłowej. Nie jesteśmy w stanie jako gospodarka konkurować we wszystkich dziedzinach. Musimy wybrać specjalizacje, by odnieść sukces – podsumował Paweł Kolczyński.

Debata została zorganizowana w ramach konferencji inaugurującej obchody 30-lecia ARP.

Wsparcie w praktyce

Po debacie odbyły się przygotowane przez ARP warsztaty dla przedsiębiorców, prowadzone przez ekspertów spółki.

Ich tematem były możliwości wsparcia rozwoju firm i oferta finansowa spółki dla sektora MŚP, a także dużych firm. Wzięli w nich udział Konrad Trzonkowski, dyr. zarządzający ds. rozwoju biznesu ARP, Wojciech Miedziński, prezes ARP Leasing, Marzena Zalewska, dyr. Biura Zarządzania i Restrukturyzacji Majątku Skarbu Państwa ARP, i Zbigniew Bednarski, dyr. Biura Koordynacji Oddziałów ARP.

Przypomnijmy, że ARP finansuje przede wszystkim szeroko rozumiany rozwój firm. Ma ofertę pożyczkową, leasingową i faktoringową. W maju 2020 r. rozszerzyła ofertę finansową o produkty pożyczkowe i leasingowe dla przedsiębiorców dotkniętych skutkami pandemii. Od jesieni oferuje program restrukturyzacji firm pod nazwą „Polityka nowej szansy".

Z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego odbyła się konferencja inaugurująca obchody 30-lecia Agencji Rozwoju Przemysłu. Jej uczestnicy mówili o znaczeniu ARP dla rozwoju gospodarki i dla wsparcia przedsiębiorców w ostatnich dekadach. Wszyscy wskazywali na szczególne wyzwania dla spółki dotyczące odbudowy gospodarki w obliczu pandemii.

– Kiedy Agencja Rozwoju Przemysłu rozpoczynała działalność w styczniu 1991 r., żyliśmy w zupełnie innej Polsce. Czas transformacji przyniósł szereg wyzwań, które zmieniły oblicze gospodarki. ARP powstała jako spółka, która wesprze polskie firmy w czasie gwałtownych przemian – mówił premier Mateusz Morawiecki. – Dziś po 30 latach działalności Agencji Rozwoju Przemysłu wiemy, że spełniła ona swoje zadanie, pomagając dziesiątkom firm przeprawić się przez wzburzone morze transformacyjnych przemian – dodał.

Pozostało 95% artykułu
Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Tusk podjął decyzję. Prezes GUS odwołany ze stanowiska