- Podjęliśmy decyzję, ogłosimy ją wkrótce i będzie to, ogólnie rzecz biorąc, 25 proc., i to będzie dotyczyło samochodów i wszystkich rzeczy - powiedział prezydent USA, pytany podczas pierwszego posiedzenia jego gabinetu o to, czy nałoży cła na towary z UE.
- Unia Europejska to inny przypadek. Oni nas wykorzystują w inny sposób (...) Nie przyjmują naszych samochodów, nie przyjmują właściwie naszych produktów rolnych, z wielu różnych powodów. A my wszystko przyjmujemy i mamy deficyt (handlowy) na 300 mld z Unią Europejską – powiedział Trump.
- Bądźmy szczerzy, Unia Europejska została utworzona po to, by wyrolować Stany Zjednoczone. Taki jest jej cel i wykonali dobrą robotę. Ale teraz ja jestem prezydentem – dodał Trump.
Czytaj więcej
Gotowe i rozesłane do zainteresowanych w USA jest już memorandum Donalda Trumpa, który chce zatrzymać chińskie wydatki na zaawansowane technologie, energię i inne branże strategiczne dla amerykańskiej gospodarki - ujawnił Bloomberg.
Bruksela nie pozostawi ceł Trumpa bez odpowiedzi
UE już zapowiedziała „zdecydowaną i szybką” odpowiedź na możliwe nałożenie przez USA ceł karnych. - Aby chronić interesy Europy, nie mamy innego wyjścia, jak tylko zareagować zdecydowanie i szybko – powiedział komisarz UE ds. handlu Maros Šefčovic w Waszyngtonie w zeszłym tygodniu. Dodatkowe cła USA na produkty z UE stworzyłyby niepotrzebne bariery eksportowe dla przedsiębiorstw i ich pracowników po obu stronach Atlantyku.