Rozmowy blisko szczytów

Sympozjum naukowe w Jackson Hole w Górach Skalistych, jak żadna inna tego typu konferencja, ma silne przełożenie na praktykę głównych banków centralnych. W tym roku dyskusja może dotyczyć m.in. poziomu celów inflacyjnych.

Publikacja: 23.08.2023 03:00

Jednym z najważniejszych punktów sympozjum w Jackson Hole będzie zaplanowane na piątek wystąpienie p

Jednym z najważniejszych punktów sympozjum w Jackson Hole będzie zaplanowane na piątek wystąpienie prezesa Fedu Jerome’a Powella.

Foto: SAUL LOEB,AFP

W najbliższy czwartek w Jackson Hole w amerykańskim stanie Wyoming rozpocznie się doroczne sympozjum teoretyków i praktyków polityki pieniężnej. Choć na pierwszy rzut oka nie brzmi to może zbyt emocjonująco, dla obserwatorów światowej gospodarki od wielu lat jest to najważniejsze wydarzeniem nudnego zwykle sierpnia. Konferencja, którą od 1978 r. organizuje oddział Rezerwy Federalnej w Kansas, często jest sceną ważnych wystąpień przedstawicieli banków centralnych – nie tylko samego Fedu. Sceną wyjątkowo malowniczą i z ciekawą historią. „Co roku wpisujemy to sympozjum w kalendarze, a potem dostosowujemy inne plany” – powiedział kiedyś o randze tego wydarzenia Alan Greenspan, przewodniczący Fedu w latach 1987–2006, następca Paula Volckera, który zbudował legendę Jackson Hole.

Pozostało 89% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Gospodarka
Scott Bessent będzie nowym sekretarzem skarbu USA
Gospodarka
Szefowa EBOR: Możemy pomóc Polsce w prywatyzacji
Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji