Aktualizacja: 28.01.2025 02:56 Publikacja: 26.07.2022 00:43
Foto: mat. pras.
Świat wiązał ogromne nadzieje z porozumieniem w Stambule między Rosją i Ukrainą. Minister Szojgu podkreślał, że Rosja będzie chronić porty, jednak już w sobotę ostrzelała port w Odessie. Jak rynek zareagował na te wydarzenia?
W krótkim okresie rynek zareagował bardzo spokojnie. To jednak świeża sprawa, a czasy są tak zmienne, że uczestnicy rynku podchodzą do tego typu informacji spokojnie. Utrudnienia transportu zbóż z Ukrainy zostały już skonsumowane przez rynek, ceny zbóż się wypłaszczyły na wysokim poziomie. Każda informacja o możliwości zwiększenia tego transportu, zwłaszcza w kontekście nowych zbiorów, powinna wpłynąć na osłabienie cen, ale uczestnicy rynku są na tyle do tej zmienności już przyzwyczajeni – informacje o zmianach w logistyce pojawiają się co chwilę – że obecnie mają one ograniczony wpływ na faktyczne przepływy w handlu zagranicznym. Ponieważ te rosyjskie bomby spadły dość szybko po podpisaniu porozumienia, stawia to dość duży znak zapytania i powoduje dużą ostrożność w ocenie jego skutków. To może być game changer na rynku zbóż – jeśli to porozumienie będzie respektowane i ziarno zacznie płynąć w świat.
UE przedłuży o kolejne pół roku sankcje wobec Rosji. Ponieważ taka decyzja musi zapaść jednogłośnie, nie obyło się bez problemów stwarzanych przez prorosyjski rząd Węgier. Premier Polski zagroził konsekwencjami. Wsparł go król Belgów i Donald Trump.
Poprzez innowacje, elastyczność i zrozumienie potrzeb lokalnych rynków możemy nie tylko sprostać oczekiwaniom konsumentów, ale także inspirować innych do podejmowania działań na rzecz zrównoważonego rozwoju i efektywności biznesowej
Czy Grenlandia, kraj o populacji miasta Chełm, może przystąpić do UE? Komisja odpowiada: "decyzja należy do Grenlandii". Tymczasem Trump zapowiada, że USA się powiększą, a dziennikarzom mówi: "myślę, że ją zdobędziemy".
Prezydent USA na razie nie zdecydował się na silne uderzenie handlowe w Chiny. Jego wypowiedzi wskazują raczej na to, że obecnie zależy mu na złagodzeniu relacji.
Po prawie czterech miesiącach oczekiwania Ksenia Judajewa, przedstawicielka Rosji w zarządzie Międzynarodowego Funduszu Walutowego dostała pozwolenie na wjazd na terytorium Stanów Zjednoczonych.
Fabrycznie nowe Suzuki Vitara i S-Cross są dostępne taniej nawet o 18 tysięcy złotych. Promocja trwa do końca stycznia.
Wykluczenie przez USA naszego kraju z grona zaufanych partnerów i nałożenie restrykcji na eksport amerykańskich półprzewodników do Polski zaskoczyło ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Szybka reakcja resortu.
Rozpoczęły się ferie zimowe, a wraz z nimi krajowe i zagraniczne wyjazdy na narty. Przed urlopem warto zadbać o właściwe zabezpieczenie na wypadek niespodziewanych zdarzeń.
Owady trafią legalnie do pieczywa. Komisja Europejska zatwierdziła stosowanie sproszkowanych larw mącznika młynarka jako składnika żywności, w tym pieczywa. Rynek żywności z owadów się rozwija, działa tu prężnie także spółka z Polski.
Na nieodebranej i nieopłaconej najdroższej klaczy nie kończą się kłopoty słynnej aukcji koni arabskich z sierpnia ubiegłego roku. Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, prokuratura bada, czy prezes stadniny organizującej wydarzenie nie wyrządził „znacznej szkody majątkowej”.
Promocje to wciąż główne narzędzie dla handlowców, by walczyć z konkurencją o klientów. Ich liczba rośnie. Ale np. markety budowlane czy drogerie zmniejszyły ich liczbę.
Od 2025 roku obowiązują nowe zasady sprzedaży bananów. Przepisy unijne określają, jak powinny być oznakowane owoce dostępne w sprzedaży. Konieczne jest wskazanie m.in. informacji o kraju pochodzenia.
Na konta państwowej stadniny wciąż nie wpłynęło 145 tys. euro za najdroższą klacz, wylicytowaną podczas słynnej aukcji – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Choć minął termin płatności, stadnina nie nalicza odsetek. – To rujnujące dla prestiżu aukcji – ocenia specjalistka od koni.
Ścisłej ochronie prawnej podlegać będzie dodatkowo siedem gatunków ptaków. Zakaz polowań zaproponowany w projekcie rozporządzenia ma objąć ok. 126 tys. myśliwych, członków Polskiego Związku Łowieckiego.
Polacy przyzwyczaili się już do tego, że ceny w sklepach są coraz wyższe. I nic nie wskazuje na to, aby ta sytuacja miała się zmienić.
Obecnie, spośród grup posiadających pozwolenie na broń, tylko myśliwi nie mają obowiązku cyklicznych badań. Sejm odrzucił jednak w pierwszym czytaniu projekt nowelizacji ustawy o broni i amunicji, który przewidywał taki wymóg.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas