Rząd Borisa Johnsona przedstawił plan przeglądu przepisów unijnych wciąż obowiązujących w Wielkiej Brytanii po brexicie. Do tego przedstawiono projekt ustawy „Brexit Freedoms Bill”, która ma ułatwić zmianę lub usuwanie tysięcy takich przepisów prawnych. Zdaniem premiera usuwanie unijnego prawa z brytyjskiego systemu prawnego „uwolni korzyści z brexitu” i zwiększy konkurencyjność brytyjskich firm. Jednak niższe szczeble administracji już skrytykowały plan premiera.
Rozstawanie się z unijnymi przepisami postępuje od momentu opuszczenia Unii przez Zjednoczone Królestwo. Już teraz w zakresie imigracji czy przepisów dotyczących modyfikacji genetycznych roślin uprawnych Wielka Brytania ma inne regulacje. Rząd chce odejść od unijnych regulacji w obszarach takich, jak sztuczna inteligencja, ochrona danych czy badania kliniczne nowych leków. Uproszczone mają być także podatki od alkoholu czy zniesiona obowiązująca w UE 5 proc. stawka VAT na tampony.