Po trzech latach Polska odzyskała dostęp do unijnych funduszy. Komisja Europejska w czwartek formalnie odblokowała 137 mld euro w Krajowym Planie Obudowy i w funduszach z polityki spójności.
Wszystkie te pieniądze były zablokowane od 2021 r. z powodu łamania praworządności przez rząd PiS. Już przeprowadzone zmiany i zobowiązanie się rządu do przeprowadzenia kolejnych skłoniły Brukselę do zmiany stanowiska. Pierwsze 6,3 mld euro z KPO dotrze do Polski na początku kwietnia, gdy decyzja o zaakceptowaniu wniosku o płatność zostanie formalnie podjęta przez unijną Radę, a potem zamieniona na umowy operacyjne umożliwiające wypłatę pieniędzy. W tym roku Polska zamierza złożyć jeszcze dwa wnioski o płatności, w sumie chcemy dostać w 2024 roku 23 mld euro. Całość KPO to 59,8 mld euro, z czego 25,3 mld euro to dotacje, a 34,5 mld euro tanie pożyczki, do wydania do końca 2026 roku.
Czytaj więcej
Kampania samorządowa, polityczne znaczenie protestów rolników, napięcia w koalicji na tle aborcji...
– Polska osiągnęła pierwsze 38 kamieni milowych i celów (z KPO – red.), podejmując ważne reformy. Jednym z głównych działań w polskim planie są inwestycje w sektorze rolnym, aby pomóc rolnikom i rybakom w modernizacji produkcji i wejściu na nowe rynki – powiedział Valdis Dombrovskis, wiceprzewodniczący KE. Komisja informuje, że w kwocie 6,3 mld euro przewidziano 1,4 mld euro dla rolników na wzrost konkurencyjności produkcji. Pierwsza płatność obejmuje też finansowanie wsparcia opieki nad dziećmi, poprawę jakości powietrza oraz zwiększenie odporności i konkurencyjności gospodarki.