Aż 65 proc. z nich znajduje się w ośrodkach poniżej 100 tys. mieszkańców, dzięki czemu osoby zamieszkujące wsie i mniejsze miasteczka zyskują większą swobodę wyboru środka płatności.
- Bardzo się cieszymy, że Program Polska Bezgotówkowa rozwija się tak prężnie i trafia także do tych regionów, które w największym stopniu potrzebują zmiany cywilizacyjnej przynoszonej przez płatności bezgotówkowe – mówi Mieczysław Groszek, prezes Fundacji Polska Bezgotówkowa. Wpływa to pozytywnie na rozwój lokalnych przedsiębiorstw i punktów handlowo-usługowych, które szczególnie w mniejszych miejscowościach pełnią rolę centrum lokalnej aktywności.