BBC co rok przygotowuje listy filmowych hitów. Tym razem stacja pokusiła się o ranking najlepszych filmów XXI wieku. Głosowało 177 osób – krytycy „z wszystkich kontynentów poza Antarktydą”, w tym autorzy pisujący do gazet, czasopism i portali internetowych, a także pracownicy akademiccy i dyrektorzy artystyczni festiwali filmowych z całego świata.
„Ida” i „Pianista” wśród najlepszych filmów XXI wieku
W wybranej przez nich setce znalazły się dwie polskie produkcje. Pierwszą jest „Ida” Pawła Pawlikowskiego – tytuł, który został uhonorowany w 2015 roku pięcioma Europejskimi Nagrodami Filmowymi i jako jedyny w historii naszej kinematografii zdobył Oscara w kategorii filmu zagranicznego (wówczas „nieangielskojęzycznego”). Na liście BBC ta skromna, wyciszona opowieść o Polsce lat 60., stalinizmie, trudnych relacjach polsko-żydowskich, ale też szukaniu własnej tożsamości, wierze, dojrzewaniu, znalazła się na 55 miejscu.
Czytaj więcej
W kinie amerykańskim wciąż czuło się skutki strajku aktorów. Polskie środowisko filmowe dotknęły afery i zawirowania.
Z kolei na 90. pozycję trafił „Pianista” Romana Polańskiego. Wojenna historia Władysława Szpilmana w 2003 roku zdobyła trzy Oscary – za reżyserię Polańskiego, adaptowany scenariusz Ronalda Harwooda i rolę pierwszoplanową Adriena Brody’ego. Polański opowiedział historię zamożnej żydowskiej rodziny, która podczas II wojny światowej przeżywa koszmar upokorzenia i degradacji, ale też o chęci przetrwania, o ukrywaniu się, walce o życie. „Pianista” zajął na liście BBC 90. miejsce.
Najlepsze filmy XXI wieku według BBC
A co znalazło się w pierwszej dziesiątce? Zwycięzca jest dość zaskakujący. To „Mulholland Drive” Davida Lyncha. Dalej uplasowały się „In the Mood for Love” Wonga Kar-waia (2000), „Aż poleje się krew” Paula Thomasa Andersona (2007), „Spirited Away: W krainie bogów” Hayao Miyazakiego (2001), „Boyhood” Richarda Linklatera (2014), „Zakochany bez pamięci” Michela Gondry’ego (2004), „Drzewo życia” Terrence’a Malicka (2011), „Yi Yi: A One and a Two” Edwarda Yanga (2000) „Rozstanie” Asghara Farhadiego (2011), „To nie jest kraj dla starych ludzi” Joela i Ethana Coenów (2007).