„Beatles '64”. Beatlesi uczyli Amerykanów marzyć. Film nie tylko dla Przemysława Babiarza

Martin Scorsese wyprodukował dokument o tym, jak 60 lat temu kwartet podbił Amerykę i zakończył żałobę po zamachu na JFK.

Publikacja: 02.12.2024 05:34

The Beatles w Nowym Jorku w lutym 1964 r. Dokument Disney+

The Beatles w Nowym Jorku w lutym 1964 r. Dokument Disney+

Foto: Apple Corps/Mat. Pras.

Kiedy Martin Scorsese podejmuje jakiś temat – sprawa nie może być błaha. W dokumencie „Beatles ’64” portretuje oczywiście fenomen grupy wszech czasów, która dokonała światowej rewolucji w muzyce i obyczajowości, ale to także pretekst do opowieści o radykalnej zmianie Ameryki.

W uwerturze filmu wyreżyserowanego przez Davida Tedeschiego oglądamy migawki związane z prezydenturą Johna F. Kennedy’ego. Słyszymy zapowiedzi przełomu po dominacji konserwatystów – dokończenia dzieła Abrahama Lincolna i ostatecznego zrównania praw białych oraz czarnych Amerykanów, a także skoku technologicznego, którego symbolem miał być podbój kosmosu.

„Beatles ’64” Davida Tedeschiego. Zwiastun filmu

Technologicznej rewolucji zawdzięczamy podbój Ameryki przez Beatlesów, rządy Kennedy’ego były bowiem okresem pierwszej prezydentury doby telewizji. Odbiorniki zawitały do każdego domu, jak dziś smarftony i komputery, a my dobrze wiemy, jaka to zmiana. Oczywiście, gdy The Beatles zawitali do Ameryki, nikt się nie spodziewał, że pobijają rekord oglądalności, jednak liverpoolczycy, mając szczęście, to zrobili: ich debiutancki występ w programie „The Ed Sullivan Show” zgromadził ponad 73 mln widzów.

W sukurs Anglikom przyszła inna nowinka, lansująca nowe piosenki. Aby cieszyć się muzyką, nie trzeba było już kosztownego, stacjonarnego radia czy adaptera, ponieważ rozpoczęto produkcję tanich i mobilnych odbiorników tranzystorowych. Paul McCartney w filmie non stop słucha własnych przebojów z przenośnego radyjka i bardzo mu się to podoba, zwłaszcza że The Beatles królują na listach przebojów.

Czytaj więcej

Rekomendacje filmowe: Kiedy życie boli

Zaś dokumentu Scorsese nie byłoby, gdyby nie kolejny wynalazek: przenośna kamera, z którą pojawili się u boku Beatlesów od razu po ich wylądowaniu w USA 7 lutego 1964 r. bracia Albert i David Maysles. Teraz ich pionierskie zdjęcia, rejestrujące również kulisy pobytu czwórki w Ameryce – sceny z hoteli, samochodów oraz podróży pociągiem, zostały odrestaurowane w rozdzielczości 4K. Komentują je Martin Scorsese, rozmawiając z Ringo Starrem, i McCartney, który podczas wizyty w Ameryce uczył się robić zdjęcia. Mamy też archiwalne wypowiedzi Johna Lennona i George’a Harrisona. Oglądamy nie tylko telewizyjny show i koncert w Waszyngtonie, ale także zabawne sceny z George’em, który udowadnia, że każdy liverpoolczyk to urodzony komik. Paul inteligentnie demaskuje amerykańską telewizję, opanowaną przez reklamę.

Jak The Beatles podbili USA. Film dokumentalny „Beatles '64” już do obejrzenia w Disney+

We wspomnieniach fanek, ale też pisarek, pisarzy oraz muzyków krystalizuje się prawda o tym, dlaczego Beatlesi oczarowali młodzież i podobali się kobietom. W przeciwieństwie do Elvisa Presleya, którego zdetronizowali, nie byli agresywni seksualnie, lecz mili i zabawni. Szczerzy. Ich piosenki opowiadały o młodych ludziach oraz ich uczuciach w sposób odrzucający ograniczenia narzucane przez dorosłych. Pada słowo: inkluzywni.

Wzgardzani przez wyższe sfery, czego przykładem stało się skandaliczne przyjęcie w Brytyjskiej Ambasadzie w Waszyngtonie, byli inkluzywni przede wszystkim dla czarnych artystów. Beatlesi jako ich fani nie akceptowali rasizmu i walczyli z nim. Kluczowa jest wypowiedź Smokey Robinsona, lidera The Miracles. Opowiada o wizycie w Wielkiej Brytanii, gdy po koncercie zaprowadzono go do The Cavern.

„Beatles ‘64”. Nowy film o legendarnej grupie w Disney+

– The Beatles występowali w piwnicy, ale od razu przykuli moją uwagę. Grali dobrze mi znaną muzykę, ale po swojemu. Na świecie jest miliard piosenek, wśród nich te, które sami świetnie komponowali, tymczasem wybrali moją „You Really Gotta Hold On Me”. Podkreślali, że wychowali się na czarnej muzyce, podziwiali środowisko Motown. Żaden biały artysta wcześniej tego nie powiedział. Byłem w siódmy niebie, bo to były czasy, gdy za wejście do toalety dla białych mało mnie nie zabito, a na południu widownia na koncertach była podzielona na strefy dla białych i czarnych.

Mówi Ronnie Spector z The Ronettes o afrykańsko-indiańskich korzeniach: – Znaliśmy się z Beatlesami z Anglii, gdzie koncertowaliśmy. George randkował wtedy z moją siostrą Estelle, więc gdy tylko pojawili się w Ameryce, John zadzwonił do mnie, mówiąc „Ronnie, czujemy się w hotelu jak w więzieniu. Pokażcie nam Amerykę”. Przyjechałyśmy z kumpelami, słuchałyśmy płyt, jadłyśmy kanapeczki, świetnie się razem bawiliśmy. Były też dziewczyny z The Supremes. W końcu wezwałam limuzyny i pojechaliśmy do Harlemu. Tam Beatlesów nikt nie znał, wzięto ich za hiszpańskich gamoni, a oni byli przeszczęśliwi, bo nie dbali o sławę. Słodziaki!

O tym, czym stała się muzyka The Beatles opowiada reżyser David Lynch:

– Nie wiedziałem, jaka jest ranga pierwszego koncertu The Beatles w waszyngtońskim Coliseum, gdzie odbywały się walki bokserskie. The Beatles stanęli w ringu. Dziewczyny krzyczały, drżały, płakały. To fenomen, bo muzyka jest jednym z najbardziej zadziwiających zjawisk na świecie. Ma ogromne znaczenie dla naszego intelektu i emocji. Jest w stanie tak napompować nam serce, że omal nie pęknie. Wycisnąć z nas łzy szczęścia.

Czytaj więcej

Lennon po polsku? Na co można pozwolić sztucznej inteligencji?

Warto zobaczyć, jak Paul śpiewa „Long Tall Sally”, a George „Roll Over Beethoven” – to już ostre rockowe granie.

Martin Scorsese zadbał o wielowątkową narrację. Przez cały film przewija się opowieść Jacka Douglasa, który statkiem za 112 dolarów odbył pielgrzymkę z Nowego Jorku do Liverpoolu, choć miasto miało fatalną opinię. Magnesem byli jednak The Beatles i tworzona w Liverpoolu muzyka. Wyprawa bez wizy mogła się zakończyć decyzją celników o przymusowym pobycie na statku i karnym powrocie do Ameryki. Douglas wymknął się jednak do miasta w skradzionym marynarskim mundurze. Namierzony przez tajniaka w The Cavern stał się bohaterem lokalnych mediów. Liverpoolczycy gremialnie wstawiali się za Amerykaninem. A kiedy John Lennon nagrywał po latach „Imagine” – Douglas siedział za mikserskim stołem. Pointa? The Beatles zmieniali świat i ludzkie losy.

Lennon oceniał to skromniej: – The Baetles, Stonesi, The Animals płynęliśmy tym samym statkiem, by odkrywać nowe lądy. Ale to my siedzieliśmy w bocianim gnieździe, my pierwsi zobaczyliśmy Amerykę.

Jedno trudno zrozumieć: dlaczego w filmie nie ma ani słowa o legendarnym i przełomowym spotkaniu The Beatles z Bobem Dylanem, które odmieniło ich życie. McCartney nie chce dzielić się sławą? Czy Dylan, jak zwykle, nie zamierzał się udzielać? Oby razem w tajemnicy pracowali już nad wspólnym filmem.

Film dostępny wyłącznie na platformie Disney+.

Kiedy Martin Scorsese podejmuje jakiś temat – sprawa nie może być błaha. W dokumencie „Beatles ’64” portretuje oczywiście fenomen grupy wszech czasów, która dokonała światowej rewolucji w muzyce i obyczajowości, ale to także pretekst do opowieści o radykalnej zmianie Ameryki.

W uwerturze filmu wyreżyserowanego przez Davida Tedeschiego oglądamy migawki związane z prezydenturą Johna F. Kennedy’ego. Słyszymy zapowiedzi przełomu po dominacji konserwatystów – dokończenia dzieła Abrahama Lincolna i ostatecznego zrównania praw białych oraz czarnych Amerykanów, a także skoku technologicznego, którego symbolem miał być podbój kosmosu.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
ArteKino Festival 2024. Europa w oczach młodych filmowców
Film
Rekomendacje filmowe: Kiedy życie boli
Film
Reżyser Harry'ego Pottera: Każdy ma swoją prawdę
Film
Nie żyje Jim Abrahams, twórca „Czy leci z nami pilot?” z Leslie Nielsenem
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Nagroda Emmy dla polskiego filmu „Pianoforte”
Materiał Promocyjny
Fundusze Europejskie stawiają na transport intermodalny