To pierwsza edycja tej imprezy w pełni pocovidowa, gdy filmowy świat po kilku latach ograniczeń znów obudził się do życia. Aż trudno w te liczby uwierzyć, ale producenci przysłali w tym roku do Warszawy 4800 zgłoszeń ze 111 krajów świata.
W głównym, międzynarodowym konkursie festiwalu znalazło się 15 produkcji. Są wśród nich m.in. "Dolina uchodźców" w reż. Anny Fahr, "Przeprawa" Jacqueline van Vugt, "Już cię nie kocham" Zdenka Jiráský’ego, "Czarna skrzynka" Asli Özge. Polską kinematografię reprezentują dwa filmy. „Lęk” Sławomira Fabickiego to historia dwóch sióstr, które jadą razem samochodem do Szwajcarii. Starsza z nich jest nieuleczalnie chora, zdecydowała się na eutanazję. Młodsza jej w tej drodze towarzyszy, ma jeszcze nadzieję, że odwiedzie ją od tego zamiaru.