„Wszystko o moim starym”, „Chłopiec z niebios”, "Pamfir". Na co do kina w ten weekend?

Od komedii „Wszystko o moim starym” z Robertem De Niro, przez kryminał Tarika Saleha z muzułmańskiego świata „Chłopiec z niebios” do ukraińskiego dramatu "Pamfir" Dmytro Sukholytkiego-Sobczuka. Jest w czym wybierać zanim ekrany zawojuje Indiana Jones.

Publikacja: 23.06.2023 17:46

Robert De Niro w filmie „Wszystko o moim starym”

Robert De Niro w filmie „Wszystko o moim starym”

Foto: Materiały Prasowe

"Wszystko o moim starym"

Reż.: Laura Teruso

Wyk; Robert De Niro, Leslie Bibb, Kim Cattrall

Robert De Niro i dość schematyczna, nierówna komedia? Ano, wyraźnie może się tak zdarzyć. We „Wszystko o moim starym” jeden z ulubionych aktorów Martina Scorsese gra starego fryzjera, którego syn właśnie zamierza się ożenić i chciałby wręczyć swojej wybrance pierścionek zaręczynowy należący kiedyś do jego matki. Jednak ojciec stawia warunek. Chce poznać przyszłych teściów syna, zobaczyć w jaką rodzinę wchodzi.  A jest to rodzina z wysokiej półki. Matka Ellie jest senatorem, ojciec właścicielem elitarnego country-clubu. 

Film zbudowany jest na dość pospolitych kontrastach i stereotypowym spojrzeniu na społeczeństwo. Film Tesuro wydaje się tradycyjny i pozbawiony finezji. Co więcej – niektóre żarty są toporne i kompletnie pozbawione klasy. Ale z drugiej strony - jest lato i „Wszystko o moim starym” to pewnego rodzaju odskocznia od typowych w tym czasie blockbusterów. A jeśli doda się do tego Roberta De Niro i świetną, pamiętną z „Seksu w wielkim mieście” Kim Cattrall to może i rachunek wychodzi na lekki plus?

"Chłopiec z niebios"

Foto: Materiały Prasowe

Reż.: Tarik Saleh

Wyk.: Tawfeek Barhom, Fares Fares, Mohammad Bakri

Tarik Saleh to urodzony w Sztokholnie artysta o egipskim rodowodzie. Sam o sobie mówi: jestem pół-Szwedem, pół-Egipcjaninem i choć władze w ojczyźnie jego rodziców za nim nie przepadają i nie dają mu pozwolenia na prowadzenie zdjęć, Saleh wciąż wraca do tematów związanych z krajem pochodzenia jego rodziny. Po „Morderstwie w hotelu Hilton” pokazuje polityczny thriller „Chłopiec z niebios” i wprowadza widza w sam środek muzułmańskiego świata, do kairskiego uniwersytetu Al-Azhar. 

Tam właśnie trafia Adam - młody chłopak ze wsi, szczęśliwy, że dostał stypendium na wspaniałej sunnickiej uczelni, przykładający się do nauki. Jednak gdy umiera stary imam, w muzułmańskim świecie zaczyna się walka o wpływy. Zwabiony obietnicami Adam staje się narzędziem w rękach bezwzględnego funkcjonariusza służby bezpieczeństwa, ociera się o świat daleki od jego wyobrażeń, zdeprawowany, pełen korupcji. Ma inwigilować grupę radykalnych studentów, a krąg, w którym nie liczy się nawet życie człowieka, zacieśnia się wokół niego coraz bardziej.  

„Chłopiec z niebios” to film o bezwzględnej walce o władzę, ale też szansa na wejrzenie do muzułmańskiego uniwersytetu i na zamknięty uniwersytecki kampus. 

Chwilami widz gubi się tu w mnogości wątków, ale film jest ciekawy, a nazwisko Saleh z pewnością warto zapamiętać. 

"Pamfir"

Foto: Materiały Prasowe

Reż.: Dmytro Sukholytkyy-Sobczuk

Wyk.: Oleksandr Yatsentyuk, Stanislav Potiak, Solomiia Kyrylova

Ten film powstał tuż przed agresją Rosji na Ukrainę. Dzieje się więc wciąż w kraju nie wykrwawionym przez wojnę. Ale przecież biednym i niespokojnym. 

Po kilku latach nieobecności w domu zjawia się Pamfir. Pracował w Rumunii, teraz wraca na rodzinną Bukowinę, chce zrobić niespodziankę najbliższym. Żonie, nastoletniemu synowi Nazdarowi, matce. Przyjeżdża w czasie, gdy wieś przygotowuje się do karnawału Małanki. W barwnym pochodzie idą wtedy ludzie przebrani za zwierzęta, w słomianych strojach, w rzeźbionych maskach, nie do rozpoznania. 

Pamfir kiedyś był przemytnikiem, teraz nie chce już wracać na przestępczą ścieżkę. Jednak życie zadecyduje za niego inaczej. Gdy jego syn podpala cerkiew, musi zapłacić za remont, zwłaszcza, że w tle tej historii jest jeszcze miejscowy polityk-gangster. Ale on takich pieniędzy nie ma. Dlatego postanawia podjąć się ostatniego zadania – decyduje się na przemyt, z którym chciał już zerwać.

W skorumpowanym, zdeprawowanym, przesiąkniętym przemocą świecie nic nie jest proste. Tu ścierają się różne wpływy, swoje interesy ma cerkiew, a ważny, lokalny polityk może być szefem mafii. Sobczuk portretuje twardą rzeczywistość zachodniej Ukrainy, ale przychodzi moment, gdy ten brutalny, mocny film zmienia się w szorstką opowieść o lojalności i miłości. 

Dziś Sobczuk kręci dwa dokumenty – oba o wojnie. Tragedia dotknęła też jego ekipę. Jeden z jej członków zginął w walkach. Ale jego debiut wciąż jest interesujący i pozwala zrozumieć mentalność Ukraińców, którzy w trudnej chwili jak Pamfir chcą bronić swojej rodziny i swojego świata. 

Film
„Biały Lotos 3” już 17 lutego. Czy zagra ekscentryczna Jennifer Coolidge?
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Film
Filmy o miłości. Konkurs Blaue Blume
Film
Rekomendacje filmowe: Trzy zaskoczenia, każde w innym stylu
Film
Oscary 2025: Film o zmianie płci wita Trumpa. Nominacja dla „Dziewczyny z igłą”
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Film
Oscary 2025: Są nominacje. Na liście „Dziewczyna z igłą”
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku